Dzien dobry :)))

Najlepszego dla solenizantow!! :))) Ale nam rosna szkraby - u nas nowe umiejetnosci, Nina chodzi coraz wiecej bez trzymania - juz po kilka kroczkow robi co chwile, bo nie chce jej sie kucac i raczkowac
Zirca mam nadzieje, ze Wam sie odmieni niedlugo i znowu bedziecie szczesliwi i zakochani - a jak nie to, ja zawsze jak sie pokloce to sobie mysle, ze znajde lepszego - bardziej czulego, przystojniejszego, bogatszego :PPP wiec nie ma co sie dolowac :D dobrze ze mamy malenstwa wiec juz nigdy nie bedziemy same
Dzis poszlysmy wyrobic paszport - Babka jakas lelawa byla bo chciala Ninie odciski palcow brac - a przeciez maluszkom sie nie bierze - jedno zdjecie mi cofnela

dobrze ze mialam drugie zrobione na wszelki wypadek - traktowala Nine jak doroslego a nie jak dziecko.. dziwna :) no ale paszport bedzie

gorzej bo moj M dzis zapytal po co mi ten paszport!! nonono :) jak nie pojedzie ze mna na wakacje jak bedzie mial urlop to sama wezme dziecko i pojade ;) wrRr
A co do sukienek, to ta druga jest za droga

podbili wysoko cene, i gdybym mogla ja przymierzyc to spokok ale przez net za tyle zamawiac to glupota

no a poza tym bez piersi to raczej zle by lezala u gory :P tak samo ta trzecia :)) no nic mam jeszcze kilka tygodni wiec na pewno cos znajde! Ale ja mam takiego pecha do sukienek - albo ktos mi uszyje okropnie, albo ktos ma taka sama na tej samej imprezie ;( tylko na slubie mialam farta bo kupilam dzien wczesniej =- nikt nie mial takiej samej - a krawcowa uszyla mi przeokropna!!