Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

25 lip 2009, 21:41

Moze on musi sie wyszalec,bo mysli,ze jak dziecko bedzie,to juz zycie sie skonczy,trudno powiedziec :ico_olaboga:
To że musi sie wyszaleć spoko,ale czy nie należy mi sie z tej okazji chociaz jedno małe słówko wyjaśnienia a nie stawia mnie przed faktem.Ostatnio chyba faktycznie zachowuje się trochę jak dzieciak.Razem z kolegami znalazł sobie grę online,jakąś strzelankę i gra w drużynie razem z dzieciakami w wieku 13-14 lat.No masakra jakaś.Nie wiem co mu odbiło.Jak to się facetom w głowie pierdzieli jak kobieta w ciąże zajdzie. :ico_olaboga:
Dodam tylko że mój mąż wcale nie jest juz takim młodziakiem bo ma 29 lat.Ciąża była od samego początku planowana,z resztą teraz już namawia mnie na kolejne dziecko.Nie zrozumiem nigdy facetów.Ciężki przypadek mi sie trafil

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

25 lip 2009, 21:52

moj maz pyta czy to nie jest przypadkiem Combat Arms? :ico_wstydzioch: Mowi,ze to 100 razy lepsze jak siedzi w domu i gra,nawet z mlodszymi dzieciakami,niz mialby chodzic z kumplami na piwko i podrywac dziewczyny.Mowi,ze jak ma takie zainteresowania,to znaczy,ze napewno cie nie zdradza i nie zdradzi i jakies glupoty nie przyjada mu do glowy,bo wszystkie emocje zaspokoji na internecie :ico_oczko:

Ja tez gralam w gre online w ciazy i po :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Mielismy gildie i najstarszy czlowkiek mial jakies 50 lat,a najmlodszy 10 :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

Dodam,ze mam wyzsze wykszatlcenie i 27 lat,moj maz 28 :-D

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

25 lip 2009, 22:13

moj maz pyta czy to nie jest przypadkiem Combat Arms? :ico_wstydzioch:
Nie ta gra to CrossFire.Dodatkowo gra w Delirium i dziś ma spotkanie swojej gildii.Sama sie pewnie domyślasz że granie w te 2 gierki troszkę czasu zajmuje,a dodam że mój mąż większość czasu spędza w pracy.Jak już wroci to i tak siada przed komputerem.O zdradę się nie boję,bo mój maż jest zbyt zapatrzony w swoje zainteresowania i powoli przestaje dostrzegać że ja w ogóle istnieje.Gra do póżnej nocy,a kompa wyłącza dopiero jak się już na niego wydrę ok 2-3 w nocy,a na 8 idzie do pracy.Brak mi sił.

[ Dodano: 2009-07-25, 22:14 ]
Dodam,ze mam wyzsze wykszatlcenie i 27 lat,moj maz 28 :-D
My oboje mamy wyższe wykształcenie.Mój mąż jest informatykiem (ale oprócz tego skończył jeszcze studium medyczne i jest technikiem radiologi i w tym zawodzie pracuje na 3 etatach) a ja biotechnologiem.Ja mam 25 lat a mój m jak wpomniałam 29.

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

25 lip 2009, 22:38

to tak jak my :-D

A czas...wlasnie dlatego po porodzie musialam skonczyc z gra,bo synek juz nie byl mala istotka,ktora budzi sie tylko na jedzenie i doszlam do wniosku,ze mi zycie przecieka przez palce...Tyle czekalam na syna i teraz zamiast korzystac i lapac kazda chwile razem,to ja na kompie :ico_zly:

Moj maz tez gra jak ma wolna chwile,wlacza skypa i gadaja z kumplami :ico_oczko:

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

26 lip 2009, 09:16

Witam serdecznie.Ja dziś totalnie niewyspana.Mój mąż po wczorajszej imprezie ma nieziemską chrypę,jeden kolega nadal śpi a drugi wylądował w szpitalu,bo mu na stopę spadła 16kilowa kula do kręgli,na szczęście palce tylko stłuczone.
Musiałam dzisiaj w nocy znów podjadać,zjadłam owocków (tylko by zaspokoić głód więcej nie) więc od 1 nie spałam bo po małym posiłku nie mogłam usnąć.Gdy ok 3 już mi się oczka zaczęły kleić zadzwonił domofon i mój mąż wrócil z impry.Zasnęlam dopiero po 4.A dziś o 8 rano pobudka.Jestem nieprzytomna.
i doszlam do wniosku,ze mi zycie przecieka przez palce...
Ciekawe kiedy mój mąż dojdzie w końcu do takiego wniosku.Dzisiaj pogadałam z mężem...choć raczej był to monolog.Ja do niego mówiłam jak to nie traktuje mnie poważnie,podałam kilka przykładów a ten...trzymał komórkę w ręku i musial sobie w grze towar do wojska zapakować.Z racji tego że rozmowa miala miejsce wcześnie rano nie miałam siły na jakies dalsze reagowanie.Nic sie nie odezwał,dziś rano to samo.Nie wiem czy do niego cokolwiek w ogóle dotarło. :ico_noniewiem:

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

26 lip 2009, 09:48

hejka

ja sie wyspalam dzisiaj za wszystkie czasy :ico_spanko:
mezu od rana na rybach :ico_oczko:

geheimnis, ciezki przypadek ci sie trafil
chociaz moj czasami tez ma odchyly
na szczescie kolegow nie ma to nie imprezuje
ale przy kompie tez potrafi spedzic mnostwo czasu... grajac w pokera :ico_noniewiem:
my to sie mamy z tymi chlopami :ico_olaboga:

chociaz moj mnie ostatnio zaskakuje
odkad dowiedzielismy sie ze bedzie synek
mezu bezustannie mysli nad imieniem
i wczoraj wymyslil imie Marcel :-) nawet mi sie podoba :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-07-26, 09:48 ]
aha stawiam za skonczony 16tc :ico_szoking: :ico_brawa_01: :ico_tort:
jak ten czas leci :ico_olaboga: :-D

lilo

26 lip 2009, 10:18

A dziś o 8 rano pobudka.J
A nie mogłaś pospać dłużej??????? Mnie to dziecko budzi ale odpukać od jakiegoś czasu wstaje koło 8,00 więc wystarcza mi snu :ico_oczko: Aż do stycznia pewnie :ico_oczko:

geheimnis, mężczyźni niestety to zupełnie inne istoty... Powiem wam, że mój jest dużo lepszy teraz niż w pierwszej ciąży i jak Piotruś był malutki... Trochę go pewnie zdążyłam wychować, trochę sam życia posmakował i zrozumiał to i owo...
Kobieta odkąd zajdzie w ciążę już się czuje matką, facetowi przychodzi to dużo trudniej... Bardzo dużo par, mimo że czeka całym sercem na pierwszego potomka, przechodzi kryzys gdy rodzi się maluszek który wywraca życie do góry nogami. Facetom się wydaje że kobieta jest stworzona do zajmowania się dzieckiem, wszystko jej przychodzi naturalnie i bez trudu... A kobieta też bywa wyczerpana i potrzebuje pomocy. Facet musi zrozumieć że nigdy nie będzie juz zupełnie tak samo, czas będzie musiał dzielić dzielić inaczej niż do tej pory, musi kobiecie w której hormony buzują i nie zawsze się do końca kontroluje, też okazać więcej zrozumienia i cierpliwości.
Naprawdę niewielu facetów ma naturalny dar że od początku potrafi to wszystko zrozumieć, zaakceptować i zastosować... Najczęściej trzeba się nagadać, nagadać i czasem "potrząsnąć" panem.
Dzisiaj pogadałam z mężem...
Mam nadzieję że nie nad ranem jak małżonek wrócił "wczorajszy" :ico_oczko: Bo na pewno nie bardzo załapał o co chodzi :ico_oczko:
Mam nadzieję że się szybko dogadacie i gry nie okażą się ciekawsze od życia. Może Twój mąż z powodu takiego natłoku pracy uważa że należy mu się rozrywka i oczywiście to prawda, ale musi zrozumieć że w związku już człowiek nie może skupiać się tylko na sobie.
Trzymam kciuki!!!!!!!!!!! :ico_sorki:

My oboje jesteśmy już po 30-stce więc stare konie :ico_oczko: Ostatnio mąż miał 32 urodziny i się ze mnie kłócił że dopiero 31. :ico_oczko: Już się gubi w liczeniu :ico_oczko:

Piotrek pociągu do gier nigdy nie miał ale za to ma fioła na punkcie motorów - więc spędza trochę czasu w garażu, a jak nie to lubi posiedzieć przy komputerze i oglądać różne sprzęty :ico_oczko:

iw_rybka, leona, :ico_brawa_01: za kolejne tygodnie i miesiące :ico_brawa_01:
Szkoda że mnie się czas wlecze jak flaki z olejem.
Mi się nie wlecze ale do stycznia wydaje mi się jeszcze straszna kupa czasu :ico_oczko: Ale jak widzę kolejne miesiące we wspólnym terminie - luty, marzec, kwiecień, to stwierdzam, że wolę mój styczeń :-D Zawsze to ciut bliżej :ico_oczko:
wczoraj wymyslil imie Marcel :-) nawet mi sie podoba
Ładne imię ale ja jestem trochę uprzedzona bo jeden mój były miał tak na imię. Akurat ten który mi najbardziej za skórę zalazł :ico_oczko: Z resztą rozstawałam się w pokoju.
Tak samo nie dałabym dziewczynce na imię Ada choć podoba mi się to imię. To była Piotrka z kolei, spotykali się ze sobą przede mną 3 lata i kobieta nabruździła mi trochę w życiu jak już byliśmy z Piotrkiem razem :ico_noniewiem:

Mój mąż ostatnio powiedział że chłopak może być Mikołaj - żeby było śmieszniej Piotruś ma na drugie Mikołaj :ico_noniewiem: A z kolei Piotruś mówi że jak będzie siostrzyczka bo ma być Ola :ico_noniewiem: Więc pomyśleliśmy o Oldzie może??? Ale jakoś już mi się mniej podoba... Ale czasu jeszcze trochę zostało :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-07-26, 10:21 ]
Się rozpisałam :ico_oczko: Idę poprasować ma mam stertę, póki dziecko ogląda bajkę :ico_sorki:

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

26 lip 2009, 11:00

Ładne imię ale ja jestem trochę uprzedzona bo jeden mój były miał tak na imię. Akurat ten który mi najbardziej za skórę zalazł
u nas wlasnie jest to jedno imie z niewielu ktore z nikim sie nie kojarzy :ico_oczko:
i tymbardziej jestem za bo mezu sam wpadl na to imie
a wczesniej sie umawialismy ze jak bedzie dziewczynka to ja wybieram imie a jak chlopiec to on
i widac strasznie przejal sie tym :ico_haha_02: :ico_oczko:
normalnie jestem z niego dumna :-D :ico_brawa_01:
że jak będzie siostrzyczka bo ma być Ola Więc pomyśleliśmy o Oldzie może???
Ola mi sie podoba ale Olga juz mniej


ja powoli robie obiad :ico_oczko:

lilo

26 lip 2009, 11:34

Ola mi sie podoba ale Olga juz mniej
Ja mam w otoczeniu już za dużo Aleksander :ico_oczko:

Uciekam na zakupy i do rodziców w odwiedziny :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

26 lip 2009, 17:13

Ciekawe kiedy mój mąż dojdzie w końcu do takiego wniosku.
- wiesz moj maz dopiero jak zobaczyl,ze ja gram i sie wkrecilam to sam zaproponowal odwyk i odeszlismy z gry razem,teraz juz nie gramy "nalogowo on-line" - jak juz nie ma nic do roboty i pogoda brzydka,ze nie mozna pograc w babingtona,to gramy w Cywilizacje albo inna gre turowa,ktora mozna bez problemu w kazdej cwili zapisac i odejsc od komputera :ico_oczko:
nawet mi sie podoba :ico_oczko:
- moja pierwsza milosc maila na imie Marcin a ja do niego mowilam Marcel :-D
aha stawiam za skonczony 16tc
- oj tak,ja sie zdziwilam jak mi okienko wskoczylo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Powiem wam, że mój jest dużo lepszy teraz niż w pierwszej ciąży
- ja sie tez podpisze pod tym,moj maz zawsze byl dla mnie dobry,rozpieszczal mnie i liczyl sie z moim zdaniem,namawial mnie gorliwie na pierwsze dziecko,aktywnie uczestniczyl na zajeciach w szkole rodzenia i duzo z tamtad zapamietal,byl przy mnie jak 16 godzin rodzilam syneczka a potem jakos wszystko szlag tarfil :ico_szoking: Oczywiscie pomagal mi jak mogl,wstawal w nocy,nosil malego na rekach jak plakal,bral go rano na spacer,zebym mogla pospac,kapal go ale ja mialam wrazenie,ze robi to wszystko jakos tak automatycznie,ze on go wogole nie kocha i wrecz jest zazdrosny o mnie :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: I fakycznie okolo roczku odbylismy powazna rozmowe i maz przyznal,ze dopiero teraz czuje sie tata,ze teraz jak Jedrus juz jest kontaktowy,to obudzily sie w nim instynkty ojcowskie,przyznal,ze byl zazdrosny,tlumaczyl to tym,ze my kobiety mamy "latwiej" - nosimy malca pod sercem,czujemy ruchy,karmimy piersia i jakos tak naturalnie kochamy - a on czul sie z boku,odrzucony.Teraz jest super,maz wie co go czeka,wie jaka bedzie ta istotka,ktora teraz ma raptem 10 cm,wie,ze moje napady placzu czy zlosci spowodowane sa hormonami.Jest swiadomym tata,pekajacym w szwach jak na spacerze obca baba mowi,ze syn podobny do taty :ico_oczko: albo synek chwali sie innemu dziecku i mowi - to moj tatus :-D :-D :-D
Oni chyba potrzebuja te 9 m-cy,juz jak dzidzia jest na swiecie,zeby zostac rodzicem pelna geba :-D
a wczesniej sie umawialismy ze jak bedzie dziewczynka to ja wybieram imie a jak chlopiec to on
- u nas to samo,ale zastrzeglam sobie prawo,ze jak imie,ktore wymysli bedzie dla mnie totalnie koszmarne,to wymysli inne :-D

Andrzejek mi sie bardzo podobal i teraz Szymon tez jakos do mnie przemawia,wiec niech mu bedzie :ico_oczko:

U nas w nocy burza taka,ze musialam budzic meza,zeby poszedl ze mna siusiu,bo sie balam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: A rano zimno i deszcz z przerwami caly dzien :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość