no właśnie ja też nie wiem co wybraća najprosciej chyba wziasć pajacyka
to fakt, nie wiemy ile czasu spędzimy na porodówce. Nam nie w głowie będzie jedzenie ale facet to facet i jeśli się zdaży kilkanaście godzin to nam padną z głodu.dobry pomysl z kawa-ja kupie red bulla i jakis baton dla mojego mezczyzny gdyby sie okazalo ze spedzimy tam kilkanascie godz.
ale daj znać co tam w szyjce piszczyDobra spadam. Odezwe sie wieczorem... poznym, bopewnie bedzie opoznienie u dr Housa
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość