uciekam, maz chce jechac nad jeziorko poplywac

tylko musze moje pareo znalezc, bo sie na moje paskudne uda patrzec nie moge...
pa
[ Dodano: 2009-08-06, 16:17 ]
a u Ciebie jak kochana brzusio? nie widziałam chyba aktualnego...

masz zdjecie?

ostatnio zrobilam fotke, ale dziwnym trafem zniknela z aparatu

jak zrobie cos nowego to wstawie
brzuszek zaczyna powoli rosnac (na razie wyglada raczej na zaniedbane sadelko, jakbym za duzo jadla, a za malo sie ruszala

), ale waga stoi na razie w miejscu... spodnie dopinam, ale niektore tez wiaze powoli gumka, zeby dzidzi za bardzo nie gniesc... i niektore bluzki koszulowe musialam odlozyc w kat, bo nie dopne w biuscie... niby piersi sie optycznie nie powiekszyly, a jednak...
to uciekam na razie, bo musze jeszcze nogi ogolic i maz cierpliwosc straci
papa