tak strasznie sie cieszylismy,gdy na tescie zobaczylismy 2 kreski:)
Niestety zaczely sie komplikacje,zaczelam plamic...Pojechalam do szpitala i byla diagnoza albo bardzo wczesna ciaza albo ciaza obumarla...
Przez 2 tyg zylismy nadzieja ze zobaczymy serduszko naszej kruszynki...
Niestety...nasze malenstwo przestalo sie rozwijac w 6tyg.
Wczoraj mialam zabieg...
I czuje sie fatalnie po stracie...
Dlaczego nas to spotkało???