my dzis po badaniu sluchu
i tak aparatura wykazala ze wszystko ok
wiec lekarz chcial tylko reakcje sprawdzic gdy mlody spal
zaczął od klaskania--nic
no to mu mowie ze on przyzwyczajony do hałasu
bo psa mamy ja sie dre glosno
w brzuszku tez zaliczyl kilka glosnych imprez
Ale on twardo dalej swoje proby
metalowa taca do narzędzi lekarskich zaczął walic o blat
ja podskoczyłam--Krzysztow spi dalej
przyszedł czas na pieczątkę
--ze to niby najlepsze
jak przywalil nia o kartke to rozleciala sie w drobnyh mak n
i on patrzy na mnie , a ja mu ze Krzys kieszonkowego nie dostaje wiec mu nie zwroce
..poddal sie,
Jak spi mozecie sciany walic nic go nie rusza jak
wstał to klaskałam reagował wiec ok
ale lekarz extra :)