Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

11 sie 2009, 10:11

megi5566, mi się coś wydaje, że ty już dawno spakowana jesteś, tylko się tak drażnisz :-P .
Ja sobie wczoraj kupiłam w końcu koszule. Został jeszcze ręcznik dla dzidzi i przewijak, no i majciochy poporodowe. I powoli będę mogła się pakować.
A propos ręcznika, to zapomniałam wam napisać żebyście kupiły taki duży (100x100), moja Oliwka używa go do dzisiaj. Z tych malutkich dzieciaczki szybko wyrastają. Szkoda kasy, tzn. ten duży jest dużo droższy, no ale na o wiele dłużej wystarcza.
A co do przewijaka to cały czas się waham. Poprzednio miałam pożyczony taki duży miękki do położenia na komodzie czy specjalnym stole. Sprawdził się rewelacyjnie, chyba do 9 miesiąca. Teraz rozważam kupno tego sztywnego, bo w nocy w razie czego mogę przewinąć na łóżeczku, żeby nie budzić Oliwki. Tylko jak znam życie, to będzie się pchała żeby spać z nami w sypialni. Już zapowiedziała, że tata postawi tam łóżeczko dla dzidzi i jej tapczanik też. Wydaje mi się, że ten sztywny przewijak na krócej starcza.

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

11 sie 2009, 10:15

megi5566, mi się coś wydaje, że ty już dawno spakowana jesteś, tylko się tak drażnisz
taknaprawde to ja juz siedze pod izba przyjec i tam koczuje w namiocie :-P
hahahahahahahahah

Nie no uwazam, ze po co sie pakowac tak wczesnie, jak i tak pewnie nie urodze przed terminem. A gdzie poloze torbe? Na ziemi i bedzie tak lezala na srodku pokoju??? Bez sensu :ico_puknij: :ico_puknij:

Ja mam ten przewijak sztywny na lozeczko ale tez mysle, ze na dlugo taki nie wystarczy... ale to sie okaze w praniu :-D

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

11 sie 2009, 13:26

Ja tam przewijaka nie używałam wogóle i jakoś przeżyliśmy. Miejsca nie mam teraz wogóle to i teraz też się obędzie, na łóżku będzie przebierana jak braciszek

Ja mam taki duży kocyk grubszy (coś koło 40zł dałam) był kupiony na sanki a teraz się nim czasem przykrywa zamiast kołderki :-D

laurunia20, właśnie tak to jest Ci co nie mają pomocy chcieliby a Ci co mają mają ją po dziurki w nosie :ico_oczko:

no mnie dzisiaj teściowa wkurzyła ale już nawet nie będę pisać bo tylko się zdenerwuję znowu

Cortinka230
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 426
Rejestracja: 14 mar 2009, 07:51

11 sie 2009, 16:02

Dziewczęta macie staniki do karmienia?? Ja jeszcze nie :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

11 sie 2009, 17:13

Cortinka230, no ja właśnie nie mam a to głównie dlatego bo za mój rozmiar muszę dać ponad 50zł więc mi się nie uśmiecha za bardzo, planowałam chociaż jeden mieć taki ale chyba odpuszczę i kupię zwykły miękki żeby łatwo było cyca wyciągnąć

Cortinka230
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 426
Rejestracja: 14 mar 2009, 07:51

11 sie 2009, 18:06

Renia właśnie ja też chyba kupię taki najzwyklejszy- ważne żeby miseczki były odpinane :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

11 sie 2009, 19:06

Cortinka230, nom właśnie wcześniej miałam najzwyklejsze bo i cyce mi się mieściły a teraz już nie ma takiego rozmiaru tych zwykłych :-(

Cortinka230
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 426
Rejestracja: 14 mar 2009, 07:51

12 sie 2009, 07:26

Witam porannym musli z jogurcikiem :-D

Żaba
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1001
Rejestracja: 06 lip 2007, 22:19

12 sie 2009, 08:29

I ja się witam z ranka. Ciekawe czy będzie padać czy się rozpogodzi. Wstawiłabym już jakieś pranko, a tak muszę jeszcze poczekać.
Wczoraj zakończyliśmy fazę zakupową. Wszystko już mamy w domu, łącznie z przewijakiem - tym sztywnym.
Pojechaliśmy nawet do teściowej po pościel do łóżeczka, żeby już wyprać i okazuje się, że przepadła. Od rana szukam w domu, ale kamień w wodę. Zadzwonię do teściowej żeby się jeszcze bardziej przyłożyła do szukania.
Zastanawiam się też nad kupnem nowego materaca do łóżeczka. Ten po Oliwce leży gdzieś u teściowej w łóżku i nie wiadomo co przez ten okres w niego powłaziło. Nie wiem tylko czy dziecko będzie na pewno spało w tym łóżeczku i czy nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto.

Co do staniczków to ważne żeby to zapięcie można było zapiąć jedną ręką. Bo kończy się karmić i raczej z dzieckiem na ręku się zapina, więc tylko jedna ręka wolna. Ja miałam taki jeden fajny czarny, bardzo fajnie się go nosiło, ale zapięcie fatalne. Chyba raz na 100 udawało mi się go zapiąć jedną ręką. [/b]

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

12 sie 2009, 08:47

Ja chociaż nie mam problemu z materacem bo Artur odstąpił łóżeczko dopiero miesiąc temu, teraz leży wyniesione i przykryte więc nie będzie problemu.

Żaba, a czemu ma nie spać w łóżeczku? Oliwka gdzie śpi?

[ Dodano: 2009-08-12, 08:48 ]
ważne żeby to zapięcie można było zapiąć jedną ręką
ja tam jedną ręką będę wyciągać cyca górą :-P

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Thomasbulty i 1 gość