a ja wpadłam sie pochwalić ze wczoraj wieczorkiem mój syneczek pzrewrócił sie dwa razy z brzuszka na plecki

życzymy wszystkim miłego weekendu
nie tylko ty u mnie tez bywaja dni ze zasypaim na siedzaco w dodatku R. zbytnio mi nie pomaga heh nie powiem zajmie sie malym po pracy ale wg niego on wiecznie glodny jest i zaraz go mi oddaje ech myślałąm ze bedzie to inaczej wygladaczmeczona jestem
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość