Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

18 sie 2009, 12:55

Tagar, to jest Jedo FYN3. Mam 3w1.

malutkaniunia88, daj znac jak tam bioderka jak wrocisz. Ja ide na początku wrzesnia.

Awatar użytkownika
rybcia82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2068
Rejestracja: 22 wrz 2008, 12:26

18 sie 2009, 13:32

hello wklejam fotke mojejj Nikoi i lece bo ona non-stop glodna ostatnio :ico_haha_01:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

18 sie 2009, 14:00

ale Nikola ma wloski dlugie :ico_brawa_01:
wrocilismy ze spacerku i zakupow zaopatrzylam sie z kilka jogurtow pitnych(wygodniejsze niz zwykle nie trzeba meczyc sie z lyeczka :ico_oczko: ) serek zolty i bialy i kefirek
napiszcie mi dziewczyny jakie dodatki moge jesc do obiadu bo teraz to tylko zazwyczakj kura lub ryba duszona i ziemniaki bo nie wiem czy i jakie dodatki nie zaszkodza mlodemu

[ Dodano: 2009-08-18, 14:06 ]
rybcia82, jak twoja psina reaguje na małą?

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

18 sie 2009, 14:15

napiszcie mi dziewczyny jakie dodatki moge jesc do obiadu
ja jem wszystko po za cebula czosnkiem kapusta fasola grochem i ogolnie smazonym ;] malemu nic nie jest od czzasu do czasu nawet na kostke czekolady sie skusze :ico_wstydzioch:
aaaa i wchodze w wiekszość spodni z czasow pzred ciaza :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

18 sie 2009, 14:33

Co Wy mi tu czarownice wypisujecie o swoich pociechach???!!!! Troche litosci proszeeeeee :ico_nerwusek: :ico_nerwusek:
:ico_oczko:

KIEDY JA URODZE?????? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_placzek: :ico_placzek:

mamaJulci
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 201
Rejestracja: 30 kwie 2007, 19:30

18 sie 2009, 15:09

witam po długiej przerwie :-)
jutro zaczynam 40 tydz :ico_szoking: , już nie mam nadzieji że urodzę przed terminem ( 25.08 ) , -- urodziny psiny minęły ( 8.08 ) , urodziny męża też ( 12.08 ) , ewentualnie jeszcze nasza rocznica ślubu będzie w czwartek ( 20.08 ) , więc zapisuję się na czwartek;)
a tak poważnie czuję się OKROPNIE :ico_placzek: , dosłownie wszystko mnie boli , w nocy nie zdążę zawsze dobiec do toalety :ico_zly: i kałuża ... nie sypiam całe noce , a o 7 pobudka bo córcia chce zabawy ..

Dziewczyny panicznie boję się porodu;( co chwila o tym myślę i tak sobie myślę że może podświadomie to zatrzymuję ? Pójdę pewnie we wtorek ( termin porodu ) do szpitala dadzą mi KOKTAJL POŁOZNYCH i nie będzie zmiłuj :ico_placzek:
boże jak przetrzymać ten ból? tu znieczulenie jest dostępne i wogóle , ale z moim szczęściem to pewnie nie będzie anestazjologa czy coś ..

Julka ( 2,5 roku ) stała się strasznie nieznośna , wczoraj sama wleciała mi do windy na metrze , winda się zamknęła i zjechała by sama do podziemi i nie daj boże wpadła na tory :ico_olaboga: matko co ja przeżyłam ..mąż zdazył na szczęście , ale mnie opiepszył że nie trzymam jej za rękę .. no k...a - nigdy tak nie robiła , nie odzywamy się do siebie od tego czasu ( już dawno nie mieliśmy cichych dni ;) ale czas się pogodzić bo akcja porodowa się zacznie , a musimy razem jechać , nie wiem jak to będzie , kto zajmie się Julką , mam nadzieję że nikt poza mną nie będzie rodzić i położna poświęci Julce swój czas ..oby nie wypadło to w nocy ...

strasznie boję się depresji że złapię jak przy Juli ...a jestem podatna bo przecież tęsknię za tą naszą cholerną Polską ;) ciągle tylko ęsknię do przyjaciół , mojego małego mieszkanka , języka polskiego , pierogów i ogórków kiszonych...;)

jak miałam niedawno zapał do wszystkiego , tak teraz nawet mi się nie chce d..y z łozka podnieść..tylko bym leżała i czytała książki ..a czasu mało bo w pażdzierniku znów studia a w czerwcu obrona :ico_szoking: jak ja to wszystko zrobię ..
na szczęście Julka za 2 tygodnie zaczyna swoją przygodę z opiekunką ( tzn. kobieta opiekująca się 5 dzieci , więc mini - przedszkole ) czasami zastanawiam się jak dam sobie z tym wszystkim radę , czy nie wzięłam za dużo na głowę , mam dopiero 24 lata :ico_olaboga: ale trzeba było szybciej myśleć ;) czyżby początki depresji? już nie mam sił czekać ...

Awatar użytkownika
olala
4000 - letni staruszek
Posty: 4269
Rejestracja: 19 lip 2007, 20:34

18 sie 2009, 15:17

betina, zamiast ziemniaków mozesz ryz o kasze, zamiast kury np. królika albo schabik. Z warzywek to oczywiscie marchewka, buraczki, moja położna mówila, ze mozna brokuły (kalafiora nie wolno). Ja dzisiaj jadłam zupe pomidorową, poprzednio ogórkową i miesko z tej zupy.

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

18 sie 2009, 15:44

mamaJulci, nie wiem czy Ciebie pociesze ale czuje sie tak samo. Nic bym nie robila tylko lezala i spala. Nie mam sily po prostuna nic :ico_sorki: :ico_sorki: Ta koncowka jest taka okropna i strasznie sie dluuuzyyyy :ico_sorki:

A bolu tez sie cholibka strasznie boje i wlasnie licze na znieczulenie :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

18 sie 2009, 18:49

hej dziewczyny :ico_oczko:

dziś zrobiłam sobie 6 godzinny wypad na miasto, nogi to mi odpadają :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: brzuch opadł znów podczas tego spaceru...

szkołe jako tako załatwiłam, bo dopiero okaze sie czy otworzą taki kierunek- czy będzie tylu chętnych na turystykę :ico_noniewiem: dowiem sie 1 września

zapisałam sie na wizytę do ginki na 25 sierpnia :ico_noniewiem: bo kazała przyjsc w razie gdyby nie ruszyło do tego czasu...

potem to już chodziłam z koleżanką po sklepach, tzn ona kupowała i przymierzała a ja pilnowałam w tym czasie jej rocznego synka :ico_oczko:

zdążyłam też ugotowac żurek na obiadzik a teraz padam ryjem na pysk :ico_haha_01: :ico_haha_01:

mamaJulci, fajnie ze zajrzałaś :ico_brawa_01: jeśli Cię to pocieszy to ja też tak sie czuje, wszystko mnie boli, krocze pęka, pupa szczypie od nieustannej potrzeby wypróźnienia, pecherz ciagle pełny, kręgosłup siada, biodro nawala :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: modlę sie o koniec mojej męki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

megi5566, kiedy masz tą wizytę u Housa?

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

18 sie 2009, 19:19

megi5566, kiedy masz tą wizytę u Housa?
wlasnie jestem po :ico_zly: i chwla panie, ze to juz ostatnia wizyta. kazal mi jeszcze co 3 dzien przyjezdzac na KTG ale mam go gleboko w du*** i nie bede jezdzila. Zwlaszcza, ze place u niego 30zl za to KTG.
Ogolnie wielka lipa :ico_sorki: wszystko zamkniete i nie zapowiada sie na rychly porod. powiedzial, zebym bardziej nastawiala sie na 27 sierpnia-5 wrzesnia :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Nawet jako cukrzyk nie przysluguje mi wywolywanie porodu po skonczonym 40tc, bo dzidzius jest MALY. A kurka w 42tc bedzie mial 5kg!!!!!! I wtedy co?!

Jestem zla, zjadlam szarlotke i nic mi nie przeszlo. Teraz pozostaje mi lezec do gory brzuchem i wszystko olac :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość