Ty juz po sprzataniu, a ja dopiero wrocilam z pracy, zdazylam zjesc, pan juz wyszedl, a teraz ja musze sie zabrac za sprzatanie i pranie... ale mi sie nie chce...
na szczescie Zuzka zajela sie soba w kojcu - ciekawe jak dlugo, musze korzystac...

hej kochana, no ostatnio wlasnie jakos spi dluzej, ale ide zaraz lukne do niego, bo ja to przewrazliwiona na tym punkcie juz jestemwitaj PATI - ale Ci dobrze, Eris tak dlugo spi??
zawsze to cos, juz o 1,5 godzinki dluzeju nas tez sie troche poprawilo, bo mala wstaje ok. 6:30, a nie o 5:00
chyba jak większośc matekja to przewrazliwiona na tym punkcie juz jestem
pewniezawsze to cos, juz o 1,5 godzinki dluzej
czekam z niecierpliwosciaGie, pozniej wstawie fotki
tez chcemy zobaczyc!!!!!!!we wtorek bylam z Erisiem u fryzjera, podcial mu wloski i sliznie yglada, taki chlopaczek teraz slodki jest
no jasne, ze wklejetez chcemy zobaczyc!!!!!!!
super, te ostatnie jest najlepszeja ostatnio nauczylam Su kilka nowych rzeczy:
pytam jak robi piesek, a ona nie umie jeszcze powiedzec hau, hau, wiec tak krzyczy: hhmmm, hhmmm, pytam jak robi kotek, ona na to :" mia mia" (jeszcze nie "miau") i najlepsze - pytam: jak pierdzi nonono: a ona tak "ppprrr" usteczkami nasladujac bąka - no kosmiczne to jest![]()
Musze wam kiedys nagrac :)
Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość