Awatar użytkownika
mariquita
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2870
Rejestracja: 05 sty 2009, 14:44

25 sie 2009, 08:33

izuś_85, taaa nie dość ze wyjść nie chciała to jeszcze teraz daje mi popalić :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-08-25, 08:35 ]
prawdziwy wampirek wysysa ze mnie wszystko nawet krew :ico_chory:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

25 sie 2009, 08:35

izuś_85, taaa nie dość ze wyjść nie chciała to jeszcze teraz daje mi popalić
ale przynajmniej daje ci popalić z zewnatrz :-D a mnie moja kruszyna męczy od srodka :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

25 sie 2009, 08:49

To i tutaj się melduję.

izuś_85, Ty mnie nie osłabiaj że ja tyle jeszcze będę chodzić, ja nie chcę dłużej niż dwa tygodnie :ico_sorki:

Ale eh... już tylko dwa tygodnie do terminu

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

25 sie 2009, 09:27

Renia0601, każda ciąża inna wiesz dobrze o tym :ico_oczko: wiec u Ciebie może tak nie bedzie...
no ale sama widzisz, moja ginka panikowała że urodze w 35 tygodniu bo szyjki praktycznie nie było a chodze dalej jak widzisz z brzucholkiem...

no nic zbieram sie na tą wizytę, musze jeszcze sierściucha wyprowadzić :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

25 sie 2009, 09:47

szyjki praktycznie nie było
no a u mnie właśnie jest jeszcze ponoć trochę :ico_olaboga:

dobra nie zamęczam się tym już ...

urodzę jak mała zechce wyjść, tatuś do niej mówi co wieczór żeby wyszła kiedy będzie miała ochotę, tylko ja ją tak poganiam...

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

25 sie 2009, 10:53

Zagladam czy Izus juz po wizycie ale jeszcze nie :-/

Potem bede mogla wejsc dopiero kolo 14.00 bo moj spi :ico_sorki: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

25 sie 2009, 12:33

No coś długo z tej wuzyty ie wraca.
Ja jak wczoraj byłam to opóźnienie było godzinne bo światła nie było :ico_puknij:

Awatar użytkownika
megi5566
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3536
Rejestracja: 04 lis 2008, 12:04

25 sie 2009, 12:49

Renia0601, ja tez czekam...
moze skoro ginka z urlopu wrocila, to tam kolejka nie z tej ziemi :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

25 sie 2009, 13:14

hej dziewczyny :ico_oczko:
jestem...

nie wiem co sobie ta moja dzidzia myśli ale... szyjka cholernie miękka tzn to co z niej zostało czyli nic... rozwarcie... no cóż przechodzi jeden palec, moze dwa, ale czop siedzi...
główka wysoko, nie weszła do kanału... do tego moja dzidzia chce mi zrobić psikusa jak ja zrobiłam mojej mamie, mianowicie ustawia sie do porodu twarzyczkowo :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: i jeśli ona do piatku nie przyciagnie głowy do klatki piersiowej to zapewne czeka mnie cesarka :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

ginka mi powiedziała ze w takim stanie to ja moge jeszcze tydzień chodzic, mam tylko zagladać codziennie na tętno dzidzi
ale...

żeby ulżyć memu cierpieniu, powiedziła ze mam sobie przerobić w karcie date porodu i powiedzieć ze nastąpiła pomyłka w ostatniej miesiaczce i w piątek czyli wyśniony 28 :ico_brawa_01: zgłosić sie na porodówkę i powiedzieć ze właśnie minoł 41 tydzień :-D taki wałek troche...

w każdym razie powiedziała ze do pietku mam na spokojnie chodzic i czekać bo moze akurat sie mała zdecyduje, a jak nie to w piątek śmigać do szpitala na wywołanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-08-25, 13:21 ]
mi już ręce opadają... wiecie ze poród twarzyczkowy zdarza sie raz na 1000 porodów?
a ja wywinełam taki numer mojej mamie i moja lala też próbuje bo jest ustawiona nieprawidłowo czołem do wyjscia czyli do porodu twarzyczkowego :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
przecież to mogło sie zdarzyc tylko mi no bo komu innemu :ico_haha_01: :ico_haha_01: a ponoć to nie jest dziedziczne :ico_haha_01:
nie ma co wdała sie w mamusie od urodzenia, ba nawet nie od urodzenia ale od poczęcia cała mamusia :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

jestem tak późno bo własnie wracajac od lekarza weszłam do koleżanki która jest w 24 tygodniu ciazy i troszke sie zagadałyśmy :ico_wstydzioch: a potem przyszedł facet od domofonu i kolezanka podpytać co na wizycie... no ale jestem :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-08-25, 13:38 ]
acha i ginka powiedziała mi jeszcze ze nie ma co czekac az mała sie sama wstawi do kanału bo ona moze tak jeszcze z dwa tygodnie wisieć a łożysko no już jest postarzałe i fajnie by było do piatku urodzić...

jest szansa ze mała przywiedzie głowkę do klatki piersiowej podczas skurczy po podaniu oxytocyny- to jest jakiś "odruch kogoś tam" nie pamiętam jak to nazwała...
ale jeśli tego nie zrobi- cesarka :ico_chory: :ico_chory: :ico_chory:

margolcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8756
Rejestracja: 07 kwie 2008, 15:55

25 sie 2009, 13:44

izuś_85, moj Igor też nie zchodził do kanału i dlatego moj porod trwał tyle godzin ale po podaniu oxy własnie sie zsunał
trzymamy kciuki abyś mogła urodzić sn a córeczka ułozyła głowkę prawidłowo

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość