Sierpniowe ploteczki :)

[Tynusz1]

Ty mnie nie miałąś czym zasmucić, poprostu nie potrafię niczego w tym życiu z tych rzeczy pojąć, zresztą natchnełaś mnie na nową notkę którą dawno chcialam napisac, ale chyba nigdy bym się nie odwazyla..

[zaczarowana]

Mam ochotę jej wysłać to co napisałaś, ale wiesz co... nie ma sensu, bo jest za głupia i napewno nie zrozumie tych słów... Mam jednak nadzieję, że niejedna "wyrodna" natknie się na Twojego bloga i do końca życia będzie żałować tego co zrobiła...

[Tynusz1]

mam nadzieję, ale sądzę że są też oporne na wiedzę, i mają to głeboko, dopiero potem jak chcą mieć dziecko dociera do nich to co zrobily
ogladalam keidys w rozmowach w toku o tym jak baba bodajze 6 ciaz usunela..
i mowila to ze spokojem jakby wrzucila do smietnika wczorajsze smieci, straszne to wszystko
sodoma i gomora, co się teraz dzieje, a co bedzie potem?;O

[zaczarowana]

Tynusz1, No niestety, takie kobiety (choć nie zasługują, by je tak nazywać) można mianować totalną znieczulicą

[Tynusz1]

ja nawet nie wiem jak takie baby nazywać..
ciekawe do czego to wszystko zmierza? :O chaos
gdzie się nie odwrócę, mam chęć komuś strzelić w łeb
rozwala mnie totalnie jak widzę jak matka ze złością drze się na dziecko bo nie chce mu kupić lizaka
muszę to stwierdzić, ale dobrze wiedziała że jak uprawia się seks to wkoncu sa z tego dzieci, wiec albo niech sie zabezpiecza albo celibat.

[zaczarowana]

Tynusz1, No i tu odniose sie do artykułu który poruszyła nasza koleżanka z forum, o "antykoncepcji i wycieraniu się w ręcznik wójka". Podejrzewam, że dziewczyna poprostu nie wiedziała, że może sobie kupić tabletki, w prezerwatywach nie wygodnie, a o celibacie nie ma mowy, bo jak zarabiać nie dając "nonono" za przeproszeniem

[Tynusz1]

bo jak zarabiać nie dając "nonono" za przeproszeniem

dokładnie, inaczej się nie da.

a jeszcze raz odwołam się do programu rzmów w toku kiedyś był program o prostytutkach, i pewna mnie zszokowala i jej nalezal sie szacunek [nie ze wzgledu na prace jaka wykonuje] ale gdy zaszla z chlopakiem w ciaze on jej dal kopa w nonono, rodzice pognali, byla ez szkoly wiec poslza do agencji, tylko po to by moc urodzic dziecko i je utrzymac,

a z tym recznikiem to komedia normalnie..

[zaczarowana]

No to chociaż tyle mogła zrobić. A masz ten link?? Bo mi nie wchodzi. wyślij mi go na gg 8181029

[Tynusz1]

ten link z tego tematu ?;> o tym ręczinku itp?
już wysyłam ;)

[zaczarowana]

Tynusz1, no ten o ręczniku