Mogła bym Ci podesłać taki lepik ale to dopiero w poniedziałek
byłabym ci bardzo wdzięczna
uleczka170

normalnie się wkurzyłam i zmartwiłam o ciebie

ja bym trzasnęła w pysk i to tak mocno że z tydzień by siedział z podbitym okiem

mój już dostał ode mnie po mordzie parę razy,bo ja jestem nieobliczlna jak jestem wściekła

kiedys mojemu bratu o mało noża w żebra z nerwów nie wbiłam

na szczęście się wygiął tak,że nie trafiłam

ale twojemu to się porządne lanie należy

faceci to nie widzą jak coś robią źle tylko najlepiej na nas zgonić
o do tych kaloszków to dla Elizy w sam raz bo Ona jak widzi kałużę to już 5metrów wcześniej się na nią kieruje żeby czasem jej nie ominąć
no to nieźle

Hania to czyścioszek jak na razie i to co brudne to omija szerokim łukiem
wybaczcie że mnie nie było,ale musiałam zupkę dokończyć i Hani nalać no i od razu posprzatałam,ale teraz na razie jestem
