Zwolenniczki karmienia piersią

[dorotaczekolada]

betina, i tak trzymaj!! czasem nawet lekarze glup[oty gadaja... ja Mata karmilam wylacznie piersia przez pol roku i przybieral na wadze jak mops. a lekarka mi juz w 4 mcu mowila ze mam mu inne pokarmy wprowadzac. tylko po co? karmilam prawie 2 lata i wiem ze dzieki temu Mati jest odporniejszy. przez cale zycie tylko 2 razy byl na antybiotyku. moim zdaniem intuicja mamy jest najlepsza. to my znamy nasze dzieci i potrafimy wyczuc czego im potrzeba

[Małgorzatka]

Betina Po pierwsze waga urodzeniowa na się ni jak jeśli chodzi o karmienie- no chyba, że jest to wcześniaczej to oczywiście, że tak. Moje dzieci były baaaardzo małe i na dodatek donoszone! Synek 2610 g (39 tc) przy wypisie 2450 g córcia (40 tc) przy wypisie 2350 g . Nie martw się, wszystko jest ok. Jedz po prostu zdrowo i tyle! Malec z Twojego cyca wyssie to co najcenniejsze i nie poddawaj się! Masz wszytsko to co mu potrzeba i dawaj pierś na życzenie! Jesteś wspaniała mamą! Trzym się! Ja Martusie do 10 miesiąca tylko cycem karmiłam i choć mi kit wciskali nie dałam się, bo wiedziałam co dobre i dla niej i dla mnie!

Happiness Witaj! Super, że z nami jesteś ! Świetnie sobie radzisz!

[ Dodano: 2009-08-27, 22:17 ]
A ja chciałam wczoraj już nie podać cyca w nocy małej..no ale sie nie udało i o 2:30 spasowałam jak mi beczem Wojtasa obudziła ( a był u dziadków i tak było ją słychać)- bo płakała jak tylko ja kładłam i to jak o pierś. Widocznie to nie nas czas ...i jeszcze widocznie nie mój bo nie byłam na tyle zdesperowana brakiem snu, żeby to przedtrwać. Odkładam to na zaś...

karina Może ogranicz ssanie? Ja miałam to samo z Martusią jeszcze 4 tygodnie temu. Chciała ssac tylko cyca inic więcej bo jej to starczało. Doszłam do wniosku, że jest już na tyle duża, że nie musi cycać tak dużo i tylko podawałam pierś 3 razy: rano, przed popołudniową drzemką i na kolację po treściwszym jedzonku. Pomogło i każdy zadowolony. Ale mamarta ma super patent! również, spróbuj i tego.

mamarta O... widzę, że i u Ciebie mała rewolucja! Też mnie ścisło w dołku jak przestałam na sen wieczorny podawać cyca! Igulka już widocznie do tego dojrzała albo faktycznie bardzo zmęczona była! Zobaczysz juto i zdaj oczywiście relacje!

[mmarta81]

Małgorzatka, dzis nie bylo cycowania na noc troche zle to na mnie wplywa ona juz tego nie potrzebuje a mnie to doluje
ale w dien jak tylko powiem cici to zaraz jest przy mnie i przy cycusiu

[Małgorzatka]

WSZYSTKIE MAMY KARMIĄCE SĄ SUPER I MUSIMY SIĘ TRZYMAĆ !!!!!! HIP HIP HURAAA !

[ Dodano: 2009-08-27, 22:37 ]
mmarta81 Mnie też to dołuje, że już wszystko się kończy ale wiesz..t ochyba znak, że nasze dziewczyny stają się kobietami pomału. Tak isamodzielne dziewczyny z nich!

[mmarta81]

:ico_buziaczki_big:

[Małgorzatka]

Ja to już nawet w dzień nie ..juz się nie upomina nawet Jakoś tak samo jej przeszło natomiast nadrabia to sobie w nocy i to podwójnie za cały dzień

Jak dobrze, że można sie wam wypisać Dzięki!

[ Dodano: 2009-08-27, 22:45 ]
:ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

[mmarta81]

no ale chyba nie moge zmuszac jeje zeby jadla przed snem ... nie wiem sama co mam robic mam takie metkil a maz sie smieje ze to juz czas na kolejne malenstwo

[karina22]

witam dziewuszki
Moja ryczy jak cholercia jak niechce jej cysia dac
Ale dzis pojadła troszke innego jedzonka ,i śliwki zjadła takze mimo wszystko jestem zadowolona .
Nawet kompociku własnej roboty wypiła

[Małgorzatka]

karina22 W dzień u nas nawet spoko poszło oduczanie ..tak ją zaaferowałam czyś innym, że nawet zapomniała... No ale jak przyszła TA godzina bo powinien byc cyc (to co chwilke wsumie) to była histeria. Na początek zasłoniłam piersi, żeby dostępu nie miała czyli szmatki iw gacie chowałam i bez dekoltu. W sumie moje dziecię (a tym bardziej już Twoje) jest na tyle mądre i rozumie, że jak jej powiedziałam, że cycy ma ała to trochę pokwili ła i przeszl oi tak w kółko. Ale noc...... buuuu ..

Ale dzis pojadła troszke innego jedzonka ,i śliwki zjadła takze mimo wszystko jestem zadowolona .
Nawet kompociku własnej roboty wypiła

Oby tak dalej!

[asiab]

Betina ja podobnie jak ty miałam wątpliwości czy mój pokarm jest wartościowy , ponieważ Franki nigdy mi nie przybrał wiecej niż 500 gr przez miesiąc a urodził sie z waga 2450 w 36 tyg . Denerwowało mnie jak ludzie mi gadali że on za chudy , ale moja lekarka nigdy mi nie poweidziała że za mało Franuś przybiera to ja bardziej sie tym przejmowałam ona mi zawsze mówiła że taka jego uroda i geny to prawda mama mi mówiła że jak byłam malutka tez nigdy wiecej niż 500 gr nie przybierałam a byłam na butli . Nie masz sie czym martwić karm małego jak najdłużej twoje mleko jest dla niego najcenniejsze . Franki ciągnie cycusia do dziś choć już tylko na noc powoli sie z cycusiem żegnamy .