Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

smutno mi...

30 sie 2009, 23:33

Ktoś może powiedzieć -a ma już dwoje,niektóre nawet jedego nie mogą mieć...
Ktoś może powiedzieć-a młoda ciąża,niektóre duże dzieci martwe rodzą...
Dla każdej matki jej tragedia jest największa....

w 12 tygodniu poszłam na usg,pierwsze usg.Zobaczymy jak bije serduszko,mówiłam do męża,może będzie się ruszał,może nam pomacha...
Tak dobrze się czułam,już zaokrąglił się brzuch,krople mleka w piersiach...

Okazało się tak całkiem nagle,niespodziewanie,tak bardzo drastycznie...
Tam nic nie ma,maleńki groszek,nierozwinięty...a miał mieć 6cm...

I trudna decyzja,czekać aż organizm sam odrzuci,czy poddać się zabiegowi.Gdybym czekała,mogłabym jeszcze długo chodzić w ciąży,bo wszystko rozwijało się dobrze.Pęcherz płodowy się powiększał zgodnie z wiekiem ciąży,mój organizm działał na pełnych obrotach ciężarnej.Nic,nawet najmniejsze nic nie wskazywało na to,że coś jest nie tak.
Poddałam się zabiegowi,przed obawą krwotoku i infekcji.Miałam bóle porodowe,nawet krzyżowe,czułam lekkie parcie,rozwierała sie szyjka...Czułam,że tracę część siebie,na to nie można się przygotować,nie można się nastawić,tym bardziej,że do ostatniej minuty wszystko jest tak dobrze.To jak jakiś koszmar.Tak nagle,bez uprzedzenia.
Czuję się źle ale się nie żalę,no...może tutaj.tyle mojego...

Mój mąż jest wrażliwy,jest cudowny,wspiera mnie ale muszę być silna,żeby i jemu nie było źle.Ale czasami czuję,że oszukuję samą siebie bo łatwo wcale nie jest.
Żyłam tą ciążą 3 miesiące,planowałam ją i od pierwszych dni pielęgnowałam,kochałam,planowałam...

Tyle przeżyliśmy,że myślałam już,że to chyba wystarczy
ale kto wie,co los jeszcza dla nas szykuje?

Jestem tak daleko od rodziny i moich cudownych przyjaciół...daleko...
smutno mi.Tutaj chyba mogę to powiedzieć.

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

31 sie 2009, 07:41

zubelek, Jest mi strasznie strasznie strasznie przykro
[*] swiatełko dla twego Aniołka.
Nie ma slow na pocieszenie....
Mam nadzieje ze bedziesz bardzo silna i szybciutko wrocisz do siebie,ze w jakims stopniu pomozemy ci pogodzic sie z ta taradegia i strata.
Wszystkie bardzo tesknimy za swymi aniołkami ale w gronie jest razniej i dlatego zapraszam cie do pisania na kąciku zacisznym na aniołkach dyskretnie i milo..
badz dzielna :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

31 sie 2009, 08:13

zubelek, trzymaj sie kochana,ja tez jestem jeszcze na swieżo po swojej tragedii,nie jest mi łatwo,ale pozbierałam sie,już jest dużo lepiej.Serce nigdy nie zapomni,ale wierze że to było po coś,i że teraz czekają nas juz same dobre i szczesliwe dni :ico_oczko:
Dla aniołka(*)(*)(*)

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

31 sie 2009, 08:59

zubelek [*] Dla Twojego Anielątka w niebie :ico_placzek:

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

31 sie 2009, 09:05

Dla Twojego Aniołka (*)(*)(*)

aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

31 sie 2009, 09:26

(*) (*) (*).... dla Aniołka....

lilo

31 sie 2009, 09:31

zubelek serdecznie współczuję :ico_placzek:

Dla Aniołka (*) (*) (*)

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

01 wrz 2009, 17:58

<*> dla Twojego aniołeczka :ico_placzek:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

01 wrz 2009, 18:06

zubelek dlatego tez czlowiek po takiej tragedii bardziej ceni zycie a nawet nie warto stawiac sobie pytan ...dla twojego anioleczka
Obrazek

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

01 wrz 2009, 19:04

dziękuję dziewczyny :ico_sorki:
Niby zyję normalnie,obowiązki z dnia na dzień ale w głowie ciągle myślę o jednym.Nie chcę zapomnieć ale tak bym chciała móc zacząć myśleć o innych rzeczach a tak ciężko.Jak długo to będzie trwało?Pewnie nie prędko oczyści mi się umysł,narazie mam jeszcze normalne obiawy ciąży i poporodowe...jeszcze wiele czasu musi upłynąć.Ciągle myślę jakby wyglądało,ile by miało centymetrów,jaka byłaby płeć... :ico_placzek:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość