Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

01 wrz 2009, 13:04

dana, tez mi siemarzy spotkanie wrelu i mysle nawet ze to moze wypali tylko trzebabyloby wybrac punkt po srodku Polski i tam sie spotkac i zadna by sie nie mogla migac:) dzieciaki nie sa juz takie male wsadzac je w samochody,autobusy,pociagi i na spotkanie :ico_brawa_01:
ale byloby super my bysmy pogadaly a dzieciaki by sie wreszcie poznaly :ico_brawa_01:
co do nocnego cycowanie to wiem ze ci ciezko jak nie masz oparcia w mezu-oni tak zawsze na latwizne :ico_zly:
Agusia1982, kurcze maiejmy nadzieje ze sie to kupkowanie wreszcie skonczy :ico_sorki:
i bardzo bardzo mocno trzymama kciuki &&&&&&&&&
wiola85, super foteczka Filipek wyglada jak maly rozrabiaka :ico_brawa_01: sliczny z niego chlopczyk :-D :ico_brawa_01:

Igolina spi ja wpadlam cos skrobnac i lece dokonczyc dla niej zupke bo pozniej lecimy prosto na grupe :-)
u nas wieje zle nie pada :ico_sorki:
kurcze gdzie reszta dziwczyn :ico_noniewiem: Pati Zirca sarenka a wiecie kiedy yoanna wraca???Adiabez neta bidula :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

01 wrz 2009, 21:35

ale byloby super my bysmy pogadaly a dzieciaki by sie wreszcie poznaly
zgadzam sie napewno bylo by supereczek [/b]Agusia1982[/b]zdroweczka dla maluszka :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
kurcze gdzie reszta dziwczyn :ico_noniewiem: Pati Zirca sarenka a wiecie kiedy yoanna wraca???Adiabez neta bidula
No wlasnie gdzie sie nasze kobitki podziewaja juz wakacje sie skonczyly :ico_oczko:
Dobra laseczki ja zycze milej nocy i prosze sie tym razem mocno postarac trzymajac za kolezanke kciuki bo jutro zamierzam zdac to praweczko :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

01 wrz 2009, 21:44

Agusia i co tam ????
dana, trzymam kciuki bardzo mocno :ico_sorki: &&&&&&&&&

a nam dzien minol wesolo bylam z igolina na grupie pozniej troche pocwiczylam :ico_haha_02:
ciagle jeszcze mysle co dla igulki na roczek :ico_noniewiem:
i juz sie doczekac nie moge az do PL polece :ico_brawa_01:
ale najpierw 26 moja siora przylatuje :ico_brawa_01:
dobra nie smece :-)
dobrej nocki

Awatar użytkownika
Agusia1982
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 637
Rejestracja: 06 cze 2008, 17:30

02 wrz 2009, 08:54

witam!
oj dziewczynki sorki że nic wczoraj nie napisałam,ale nic jeszcze nie wiemy,to było takie ogólne spotkanie ile chcemy i w ogóle ,jutro mamy przedstawić kosztorys zakupu mebli i co najważniejsze remontu,i w piątek będzie dokładna decyzja ile nam dadzą bo najprawdopodobniej DOSTANIEMY!

U nas wczoraj łącznie były 3 kupy!!!! :ico_placzek: :ico_olaboga: ale stanowczo od wczoraj podaje smecte!!! i narazie cisza! :ico_noniewiem: oby tak było kurcze,tylko nie wiem co to mogło mu zaszkodzić od czego tyle dni sie to dziadostwo utrzymuje!!!???

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

02 wrz 2009, 11:01

Jestem! :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: Jak milo Was znowu czytac :D:D: Wlasnie wrocilismy dzis w nocy - tylko nie wiem w co rece wlozyc - chce was doczytac ale nie wiem gdzie skonczylam :O hmm no nic poszukam :D i jak dojde do ladu to napisze co nieco :)

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

02 wrz 2009, 12:18

Agusia1982, wiesz Iga mi czasem robi nawet i 4 kupy dziennie po kazdym jedzeniu ale ja sie tym nie przejmuje bo sa,,normalnej kosystencji,, :ico_oczko:
widac ma przemiane materii po tatusiu :ico_haha_01:
no i nadal trzymam kciuki &&&&&&
Danadaj znac jak tam egzamin &&&&&
yoanna, WITAJ :ico_brawa_01: - juz nie moge sie doczekac zdjec :ico_brawa_01: no i opowiadaj jak bylo

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

02 wrz 2009, 14:39

trzymam kciuki bardzo mocno :ico_sorki: &&&&&&&&&
No i sie spisalas kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :509: :509: :509: :509: :509: :520: :521: :517: :525: :526: :529: :528: :527: :580: :597: :597: :597: :597: :597: ZDAŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziewczynki kochane udalo sie juz mam to z glowy normalnie ciesze sie strasznie mialam milom laseczke pewnie mlodsza odemnie niezla lacha a ja se w myslach mowie ja tu jestem krolowa a to moj zapszeg i poddani znalazlam to powiedzonko na necie pewien gosciu tak mowil zeby sobie powtarzac i tak tez sobie zrobilam bo mowili wszyscy ze ta laseczka to wredna sz... i ze bardzo oblewa a ja wam powiem ze nie poprostu bacznie obserwuje jak ci idzie i naprawde trzeba cos zawalic zeby oblala moim zdaniem spoko i sympatyczna A troche szczescia chyba mi przyniosla ta moja mloda szfagierka pojechala ze mna i mowila mi ze ona jest pewna ze ja dzis zdam i do tego wsadzilam sobie do kieszeni kluczyki od mojej Mazdusi tak na szczescie :ico_oczko: Wiec dzis troche popije co prawda nie za duzo ale troszke bo wczoraj tez po raz pierwszy Wiwka przez sen obalila kaszke z butli :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bo usnela mi w wozku i nie miala zamiaru wstac wiec o 23 mowie trza jej dac jakos ta kasze wiec mowie sprubuje i udalo sie i cycem troszke dojadla jak ja wzielam z wozka zeby przebrac w pizamke i spala ladnie i cyca wziela w nocy 2 razy ale tez tylko na sekunde wiec juz lepiej
Dobra kochaniutkie ide konczyc obiada i lece do Tesciowej :ico_zdrowko: :ico_zdrowko:

[ Dodano: 2009-09-02, 14:43 ]
yoanna, sory kochana ale z wrazenia nie przywitalam sie rowniez czekam na opowiesci

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

02 wrz 2009, 15:48

Witam

sorki, ze nie nic nie napisalam, poczytywalam Was, ale braklo sily i checi na pisanie.
Rozchorowalam sie, okropny bol gardla w piatek,cala noc nie spalam, w sobote to juz w ogoole masakra byla, myslalam, ze umre.Bol glowy, mdlosci, chyba grypa mnie dopadla, stracilam glos, ale jest juz dzis lepiej.
Erik tez sie ode mnie zarazil katarem, slabo spal w nocy, mial zatkany nosek i plakal, jest juz lepiej, jeszcze ma katar, nie wiem ten Nasivin nie pomogl i nie wiem czy isc z nim do lekarza czy samo przejdzie :ico_noniewiem:

U nas ok, poza horoba, Erikowi znow scielismy wloski czoraj, tym razem maszynka, ale nie za dobrze wyszlo, bo moj P. nie ma pojecia, a nadarlismy sie tyle prz ytym , ze szok.
Cial i nei patrzyl jak maly wyglada, tak go wycial, ze z jednej strony ma lyso :ico_olaboga: , ale jutro bedziemy poprawiac troche, sasiad sie zna wiec pomoze :ico_oczko:

Ale lepiej malemu jak ma krotsze wloski, taki chlpaczek prawdziwy.

Ide cos gotowac malemu na obiadek, juz nie mam pomyslow.

dana, kochana GRATULACJE :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Agusia1982
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 637
Rejestracja: 06 cze 2008, 17:30

02 wrz 2009, 17:12

dana WIELKIE GRATULACJE!!! :ico_brawa_01: SUPER EXTRA ŻE JUŻ ZDAŁAŚ! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
yoanna
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1178
Rejestracja: 14 kwie 2008, 17:07

02 wrz 2009, 19:50

DANA GRATULUJE!!! :)))

No dobra :D

Mam chwile bo Nina juz je mleko w lozeczku, wiec zaczynam :P
Na poczatek musze Wam napisac ze zdjecia wstawie dopiero jutro, bo nie mam kabelka do aparatu :(((

Ogolnie bylo sympatycznie i spokojnie :) niestety zero imprez :ico_oczko: ale Nina byla nasza wielka impreza :D bo smiechu z niej bylo co niemiara :) Wyjechalismy o 23 zeby Nina nam spala przez noc - ale rozrabiara mala obudzila sie o 2 nad ranem i mowila 2 h do siebie :P - na szczescie byla calkiem spokojna - prawie cala droge prowadzil moj M :) ja zamienilam go na jakies 200km na wegrzech, ale nie podobalo mi sie, bo to jednak stres jechac w taka podroz samochodem - balam sie ze cos uszkodze ;)
Apartamenty jak na zdjeciach - czysciutkie, widok przepiekny :) Z jednej strony na morze, z drugiej na zamek.
Nina niestety bala sie wody :((( po kamieniach szalala, no i oczywiscie probowala wszystkich... specjalnie dawalismy jej te duze zeby ich nie zjadala ;) bo z malymi moglby byc problem gdyby sie zakrztusila.
Pojechalismy na wycieczke do Rijeki - a najciekawsze z niej byly wielkie tankowce na morzu i rafineria :P w drodze powrotnej zatrzymalismy sie na chwile na plazy - i po 5 minutach otoczylo nas okolo 50 niepelnosprawnych osob - jeden sikal do morza, jeden wysmarowal sie cala tubka kremu - i taki bialy weszedl do morza, a jedna oparla sie o wozek Niny stojacy na kamieniach :O masakra... nie wspomne ze wiekszosc mowila sama do siebie.. i nie przeszkadzalo mi nic, poza tym opieraniem sie o wozek bo w nim spala Nina :ico_olaboga: chyba jestem jak Lwica wtedy - bez wzgledu na to kto, i tak sie denerwuje ze zrobi cos mojemu dziecko ..
Bylismy na Plitwicach -jedno z piekniejszych miejsc w Europie - Nina bawila sie w Pana kapitana - weszla na przod statku krzyczala wymachujac rekami i chyba nigdy nie byla tak podniecona :D
Wszystkie babcie - i Chorwatki i Wegierki zatrzymywaly sie przy niej i ja calowaly .. jakby co najmniej tam malych dzieci nie bylo ;)
W Plitwicach zlapala nas burza i musielismy z malenka Nina chowac sie w sklepie z pamiatkami - w koncu w delikatnym deszczu ruszylismy do wyjscia - przeszlismy tylko polowe - i rozdzielilismy sie z moim M - on placil za parking i stal w kolejce z 50 osob - a ja poszlam do auta - a tam parkingi sa w lasach na kilku hektarach... no i w tym deszczu, zimno, ja krotkie spodenki i bluzka nad pepek mokra cala i sie zgubilam :ico_placzek: :ico_placzek: pytam Polakow ktorych spotkalam gdzie jestem bo skrecam w lewo las, w prawo las, oni z takim pozalowaniem pokazali mi wyjscie, ja na rekach z prawie spiaca Nina owinieta recznikami, i juz mialam siadac i czekac az ktos mnie znajdzie, na skraju zalamania, bo chcialam jak najszybciej dac ja do auta zeby spala - i oczom mym ukazal sie moj samochod :ico_brawa_01: najlepsze, ze ledwo co go otworzylam a moj M juz byl przy nas i zdziwiony czemu dopiero przyszlysmy ...
Jak wracalismy wymyslilismy droge na skroty - a jak wiadomo w bylej Jugoslawii nie powinno sie zbaczac z trasy bo to niebezpieczne - no i my nie wiedzielismy ze konflikt w Jugoslawii rozpoczal sie zabiciem straznika wlasnie w budynku dyrekcji na Plitwicach i w okolo mnostwo min itd itp - no wiej jechalismy niezamieszkala droga, kreta jak wlosy Mel B ze Spice Girls.. no i nagle drogowskaz na nasza droge - i nagle moj M mowi patrz co tam pisze - a tam znak zakac przejazdu MINY.... skrecamy w druga a tam znak zakaz przejazdu MINY... ja lekko przestraszona, modlilam sie zebysmy wrocili, pamietajac wyjazdy z tata do Bosni i Herzegowiny gdzie wysikac sie nie mozna bylo bo rozminowane byly tylko drogi a lasy nie ... na szczescie zawrocilismy a moj tata jak uslyszal o tej drodze to wlosy stanely mu na glowie - bo on pracowal w bylej Jugoslawii na misjach ONZu.
Po powrocie okazalo sie ze zebrala sie taka wichura, ze wyrywalo drzewa z korzeniami a ja musialam trzymac sie barierek zeby nie odleciec :ico_oczko: ale to tylko w jednym miejscu gdzie bylo zwezenie - bo wiatr byl ogromny - chyba nigdy takiego nie spotkalam :ico_olaboga: :ico_olaboga: po czym okazalo sie, ze zza gor na ktorych mieszkalismy szedl w nasza strone pozar - bo tam wszystko bylo przesuszone - ale strazacy dzielnie walczyli - cale miasteczko w dymie - samoloty lataly w jedna i druga strone nabierajac wode w morzu i gaszac pozar - udalo im sie zgasic kilkadziesiat metrow nad domami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: wiec nic do nas nie doszlo - my chyba jedyni niechcacy tracic wakacji - zabralismy parasol i poszlismy na plaze... nie musze mowic ze bylismy tam jedyni bo wszyscy obserwowali akcje ratownicza (my napatrzylismy sie z tarasu jedzac obiad - ja spakowalam rzeczy na wszelki wypadek - a po 2 h widac bylo ze strazacy dobrze sobie radza ;)

Poza tymi malutkimi ekscesami naprawde bylo spokojnie :) chodzilisy na plaze, spacerowalismy po miasteczku, jedlismy rybki w nadmorskich tawernach i restauracjach :) bawilismy sie kamyczkami i woda, no i Nina lapala wszystkie zwierzatka - a one przed nia uciekaly :( i kotki i pieski i golebie - wszystko.. biedna bo jak kotki wbiegaly pod samochody, to kucala i patrzyla pod spod i plakala ze nie moze dostac :((((

Nina wreszcie daje buzi, bije sobie brawo jak ulozy cala piramide koleczek na palika, robila chwile klopoty ale przestala ;) biega jak szalona - puszczam ja juz zupelnie i chodzi razem z nami na spacery - co prawda wybiera swoje sciezki, ktore nie pokrywaja sie z naszymi :) ale jest przy tym duzo zabawy. Nauczyla sie ladnie chodzic w bucikach usztywnianych w kostce i przestala krzywic przy tym noge :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: nie wiem czy wspomnialam,ze dostalysmy skierowanie do rehabilitanta zeby rzucil okiem na to ze ja krzywi??

Wracajac zatrzymalismy sie na kilka h w Budapeszcie ;) Nina grzeczie jechala autem - ale robi sie z niej diabelek - dzis weszla do sklepu i chce sciagac wszystkie batoniki - jak jej nie pozwalam to wyrywa sie, siada na podlodze i krzyczy :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: no i wyrywa dzieciom zabawki :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: a mialam taka kochana nieszkodliwa rozrabiare....

Jutro wkleje Wam zdjecia, ale dopiero poznym wieczorem bo tatus przylatuje ;)

Achh i chyba za rok pojedziemy na jedne wakacje z Nina a na drugie bez... bo jednak wakacje bez imprez, dalekich wycieczek, sportow ekstremalnych, to spokojne wakacje ;) a na nie jeszcze mamy czas :) zwlaszcza,ze codziennie prowadzimy spokojne zycie ;)

[ Dodano: 2009-09-02, 21:10 ]
PS: Strasznie balam sie jechac i tego przejazdu przez miny - bo kilka godzin przed wyjazdem patrze na telefon domowy a tam napis HELLL .......... (means PIEKŁO ;) przerazilam sie okropnie (poznikaly piksele i zamiast napisu HELLO pojawilo sie wlasnie to ... ) i jadac tymi drogami, zapomnialam dodac ze kontrolka nam sie swiecila ;( modlilam sie zeby to bylo nieprawda ;(((

[ Dodano: 2009-09-02, 21:11 ]
PS: Strasznie balam sie jechac i tego przejazdu przez miny - bo kilka godzin przed wyjazdem patrze na telefon domowy a tam napis HELLL .......... (means PIEKŁO ;) przerazilam sie okropnie (poznikaly piksele i zamiast napisu HELLO pojawilo sie wlasnie to ... ) i jadac tymi drogami, zapomnialam dodac ze kontrolka nam sie swiecila ;( modlilam sie zeby to bylo nieprawda ;(((

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości