Ja też właśnie
wypiłam, bo w nocy spać nie mogłam i teraz niewyspana jestem.
Co do drugiego dziecka, to ja po moim ciężkim porodzie zakończonym kleszczami na drugi dzień już wiedziałam, że chcę mieć więcej dzieci jak na moją niuńkę popatrzyłam. Trzeciej już raczej nie planuję, bo za stara jestem
megi5566, to super, że masz tyle mleka. Możesz sobie pomrozić na czarną godzinę albo jak ci się zachce zabalować
.
Szczerze mówiąc to ja nie wierzę, że matka nie miała mleka i nie mogła karmić. Tak twierdzą kobiety, którym nie chce się tego robić, bo nie ukrywajmy, że początki nie są piękne, tak jak to w gazetach opisują i można się zniechęcić. Dopiero jak się wszystko unormuje, to można z przyjemnością karmić i JAKA TO WYGODA. O każdej porze w każdym miejscu posiłek gotowy do spożycia bez przygotowania i zmywania. Czego chcieć więcej?