


I humorek poprawiony

Marcia myślę, że telewizor nie unikniony

Ania no to fajnie wam wyszło to mieszkanko

Moja niunia w końcu zasnęła



Ale już taka marudna była.
Wypiła mleczko i zasnęła na moich rękach.
My zjedliśmy obiadek i mój poszedł przytulić się do córeczki
