asika82, to ty dopiero grubasek jesteś :) 53 kg :) Zazdroszcze :)
EEE wagą się nie martwcie ja w dniu porodu równo 100 kg ważyłam mam 16 cm :) a dziś już 61 kg :)
Co do wagi z USG dzidzisiów to też mój Wiktorek miał ważyć 4500 g a urodził się 3350 :)
magduś śliczny brzusio
KObitki dobijacie do końca :)
Edulitka ma racje - odpoczywajcie jak możecie :) CHoć zycze Wam grzeczniutkich bobasków
U nas tragedia

Wik marydny a raczej rozpieszczony , nawet na rączkach mu źle, tylko bawić ciągle sie chce ze mną a jak nie to płacz

wczoraj juz taka zmeczona bylam , że razem z nim przed 20 usnęłam ksiązke czytając :) No, ale co ja Wam będe pisać - wszystko da sie znieść i warte jest tego by ta nasza kruszynka była szczęśliwa :)
Buziaki moje kochane październikowe ciężaróweczki, z niecierpliwością czekam która sie kolejna rozpakuje :)