hej!
gotuję właśnie obiad na jutro i tak będę biegać i klikać...
Qanchita, z piewrszym dzieckiem generalnie zawsze później widać...no bo skóra jeszcze nie naciągnięta...a tłuszczowy brzuszek to ja miałam do tej pory
Jagódka o co ona walnięta? no proszę Cię...co za tekst!
mnie dziś sąsiadka zagadała..."Hania będzie miała rodzeństwo?" i w sumie raczej stwierdzała niż pytała./..
matko, skąd ona to wie? przecież nie widzi mnie często, do tego raczej nie wyglądam jeszce jak ciężarówka...
[ Dodano: 2009-09-08, 22:19 ]
Qanchita, sprzątaj jak masz siłę! ja tam latałam na pełnym gazie...właśnie dziś luknęłam w pamiętnik z ciąży i co? ósmy miesiąc a ja???? prałam w ręku firany z całego domu!
Blask, że ja pięknieję? dzięki...
ale
Jagódka może potwierdzić (chyba?) że z Hanią tez nie zbrzydłam i wszyscy syna wróżyli...a tu nie ma siusiaka...
[ Dodano: 2009-09-08, 22:32 ]
riterka, słodki ten Twój synalek!
moja wie...i niby jej to nie rusza...ale...generalnie to mnie głaszcze i całuje w brzuch itp...a czasem mówi "będę bić dzidziusia" i wtedy mi włosy stają dęba!
Blask, ło matko! no teściowa widzę ma ambicje...ale spoko..przejdzie jej! ja sama wręcz się nastwiłam na tetrę przy Hani...zakupiłam cchyba 40pieluch..i co? ubrałam ją w to raz czy dwa i dałam luz...no proszę Was...noworodek, który wali kilka kup dziennie...w tetrze? dziękuję, wysiadam...............Ja rozumiem, jakby nie było pampów, albo róznica w cenie byłaby kolosalna to spoko...ale jak policzyć wszystko to w sumie groszowe sprawy, więc ja już bym się na to nie dawała... A jeszcze 3lata temu miałam takie ambicje i się zarzekałam że tylko tetra!
chyba mi się wówczas ciąża na mózg rzuciła!
zubelek, witaj słońce! mówisz, że dziewczynki się duszą? oj....macie tam sto światów normalnie.............
ale, dacie radę! jak Wy nie dacie, to kto da????
Jagódka no widzisz.....niektóre baby mają jakieś radary ciążowe czy co?
[ Dodano: 2009-09-08, 22:40 ]
widzę, że mamy hasło dnia...kibel!
też dobrze
zubelek, czyli nie obstawiasz AZS? no to nie wiem...a może coś ją uczuliło? nie brała do rączek jakichś robaczków? może jakieś roślinki, owoce? czasem to bardzo podrażnia...
Ale pierworódki zawsze przenoszą ciąże (podobno)
no proszę Cię.............u mnie ta teoria upadła...termin miałam chyba na 25.05...czy 22...a tu już 6leżałam na porodówce! a 2.05byłam u gina i sierota nic nie widział! i usg nie zrobił tylko na 16.05mnie umowił...a wtedy to ja już siedziałam z Hanią przy cycu! o...