Dam znac napewno.asianl daj nam znać czy będzie chłopak czy dziewuszka
Asika - z tym wychodzeniem sobie porodu to ja tez mam takie odczucie, jak zasnełam o 13 to dopiero teraz wstałam i ledwo zyje a zasnełam w momencie jak znowu zaczełam odczuwac bol na @ hmmm juz sama nie wiem, zjadłam obiadek ale tylko ziemniaczki i mizeri i ledwo co dałam rade a za godz smigam po synka takze chyba sie jeszcze połoze na 40 min bo oczka mi sie kleją, a ty uwazaj zebys od małego sie nie zaraziła
No ja o dziwo dzisiaj nic nie spałam w ciągu dnia ale za to mnie już teraz muli ale nie pójdę spać bo w nocy znowu będę miała problemy z zaśnięciem 
Byłam na spacerku z koleżanką z listopadówek i pochodziłyśmy sobie po mieście zjadłam pysznego lodzika i kolacyjkę więc już nic w siebie nie wduszę a mała jak zawsze szaleństwa na całego.
Byłam na spacerku z koleżanką z listopadówek i pochodziłyśmy sobie po mieście zjadłam pysznego lodzika i kolacyjkę więc już nic w siebie nie wduszę a mała jak zawsze szaleństwa na całego.Antoś zaraził się od mojej bratanicy a ta z przedszkola ten prezent przyniosła. Uważam jak mogę żeby nie załapać kataru ale same rozumiecie ,ze ciężko jak cały dzień i noc jestem z synkiem. Jak na razie jest ok a jemu też już lepiej, wiem juz po prostu co się robi w takim przypadku.
Sabcia oj uważaj Ty uważaj i moze się już spakuj a może juz masz torbę w pogotowiu.
Karolina ja czuję się dobrze, brzuszek rośnie, mała kopie więc wszystko w porządku
Sabcia oj uważaj Ty uważaj i moze się już spakuj a może juz masz torbę w pogotowiu.
Karolina ja czuję się dobrze, brzuszek rośnie, mała kopie więc wszystko w porządku
-
SANDRUSIA))
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3059
- Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51
czesc dziewczyny wpadlam poczytac co u Was 
widze ze porod coraz bizej Sabcia, ty sie kobito pakuj juz powoli
u mnie dobrze brzuszek rosznie jak szalony
az sie dziwie czy napewno jedno dziecko tam siedzi heh czuje sie fatalnie ale mam nadzieje ze niebawem minie 
Pozdrawiam dziewczynki bede zagladala teraz czesciej bo juz wszystko moze sie u was zdazyc
widze ze porod coraz bizej Sabcia, ty sie kobito pakuj juz powoli u mnie dobrze brzuszek rosznie jak szalony
az sie dziwie czy napewno jedno dziecko tam siedzi heh czuje sie fatalnie ale mam nadzieje ze niebawem minie Pozdrawiam dziewczynki bede zagladala teraz czesciej bo juz wszystko moze sie u was zdazyc 
Witam,
dziś ma zły humor, a trzyma mnie od wczoraj.
Wczoraj około połoudnia pojechałam do firmy zawieźć L4, a wróciłam około 20-ej, bo dwie godziny spędziłam na komisariacie. Zanim pojechałam do pracy, poszłam do sklepu po coś do picia i po bilet. Płaciłam stówką, a kobita wydając mi resztę dała mi fałszywą dwudzietkę. Nie zorientowałam się na początku i włożyłam pieniądze do portfela. Wracając z firmy wstąpiłam do innego sklepu, bo chciałam kupić lampkę do pokoju Zosi i płacąc niczego nie świadoma dałam między innymi te pieniądze. Babeczka od razu powiedziała, że są fałszywe i poprosiła o inne. POdjechałam więc do sklepu, w którym dostałam ten banknot (a innych pieniedzy w portfelu nie miałam), oczywiście nic nie załatwiłam i jeszcze babsztyl do mnie pyskował żebym udowodniła, że u nich byłam. Miałam paragon, oni mają monitoring, więc żaden problem. Powiedziałam też, że skoro przyjęła od kogoś takie pieniądze, to powinna zgłosić to policji, a nie naprawiać swoje błędy wciskając ludziom taki bubel i że jej obowiązkiem jest sprawdzać pieniądze. Ona coś popyskowała, a ja się wkurzyłam i pojechałam na policję. NIby 20 pln to niedużo, ale tak mnie wkurzyła sklepowa, że powiedziałam, że nie daruję im tego. Policjantka powiedziała, że dobiorą się do d... i babie z jednego i z drugiego sklepu, bo skoro ta druga zauważyła fałszywkę, to ona powinna zatrzymać banknot, spisać protokół i powiadomić policję, a nie ja. Ja powiedziałam, że moja noga więcej nie postanie w tym sklepie. Wolę pojechać dalej niż kupować coś u oszustów.
Poza tym czułam się wczoraj fatalnie. Następne zwolnienie zawiezie już Piter, bo mnie okropnie bolało spojenie i boli do dziś. Chyba coraz bardziej się rozciąga i bolą też ścięgna w okolicach pachwin. W ogóle to brzuch mi się wczoraj stawiał i nie wiem czy to z nerwów czy już się powli szykuje
dziś ma zły humor, a trzyma mnie od wczoraj.
Wczoraj około połoudnia pojechałam do firmy zawieźć L4, a wróciłam około 20-ej, bo dwie godziny spędziłam na komisariacie. Zanim pojechałam do pracy, poszłam do sklepu po coś do picia i po bilet. Płaciłam stówką, a kobita wydając mi resztę dała mi fałszywą dwudzietkę. Nie zorientowałam się na początku i włożyłam pieniądze do portfela. Wracając z firmy wstąpiłam do innego sklepu, bo chciałam kupić lampkę do pokoju Zosi i płacąc niczego nie świadoma dałam między innymi te pieniądze. Babeczka od razu powiedziała, że są fałszywe i poprosiła o inne. POdjechałam więc do sklepu, w którym dostałam ten banknot (a innych pieniedzy w portfelu nie miałam), oczywiście nic nie załatwiłam i jeszcze babsztyl do mnie pyskował żebym udowodniła, że u nich byłam. Miałam paragon, oni mają monitoring, więc żaden problem. Powiedziałam też, że skoro przyjęła od kogoś takie pieniądze, to powinna zgłosić to policji, a nie naprawiać swoje błędy wciskając ludziom taki bubel i że jej obowiązkiem jest sprawdzać pieniądze. Ona coś popyskowała, a ja się wkurzyłam i pojechałam na policję. NIby 20 pln to niedużo, ale tak mnie wkurzyła sklepowa, że powiedziałam, że nie daruję im tego. Policjantka powiedziała, że dobiorą się do d... i babie z jednego i z drugiego sklepu, bo skoro ta druga zauważyła fałszywkę, to ona powinna zatrzymać banknot, spisać protokół i powiadomić policję, a nie ja. Ja powiedziałam, że moja noga więcej nie postanie w tym sklepie. Wolę pojechać dalej niż kupować coś u oszustów.
Poza tym czułam się wczoraj fatalnie. Następne zwolnienie zawiezie już Piter, bo mnie okropnie bolało spojenie i boli do dziś. Chyba coraz bardziej się rozciąga i bolą też ścięgna w okolicach pachwin. W ogóle to brzuch mi się wczoraj stawiał i nie wiem czy to z nerwów czy już się powli szykuje
Witam się również 
Magda33, kobietko ale żeś miała wczoraj przeżycie z tym 20 zł. Co za wstrętna baba co wydala je Tobie powinna była zauważyć że nie są dobre a ta druga to nic lepsza. Współczuję Tobie kobietko na maxa. Leż dzisiaj i odpoczywaj ile wlezie.
SANDRUSIA)), witaj kobieto. To super że u Ciebie wszystko w porządku może pochwal się swoim brzuszkiem skoro tak rośnie
Ja już wstałam jestem po śniadanku oczywiście a dzisiaj rano znowu mnie bolało jak na @. Muszę sobie już przygotować kompletną torbę bo dziwne od 2 dni mam przeczucie.
Dobra kobietki to miłego dnia i buziolki
Magda33, kobietko ale żeś miała wczoraj przeżycie z tym 20 zł. Co za wstrętna baba co wydala je Tobie powinna była zauważyć że nie są dobre a ta druga to nic lepsza. Współczuję Tobie kobietko na maxa. Leż dzisiaj i odpoczywaj ile wlezie.
SANDRUSIA)), witaj kobieto. To super że u Ciebie wszystko w porządku może pochwal się swoim brzuszkiem skoro tak rośnie
Ja już wstałam jestem po śniadanku oczywiście a dzisiaj rano znowu mnie bolało jak na @. Muszę sobie już przygotować kompletną torbę bo dziwne od 2 dni mam przeczucie.
Dobra kobietki to miłego dnia i buziolki
Witam!!!!
Ja juz po porannym spacerku, dzis było troszke lepiej i nocka mniej bolesna ale za to mała fika od rana jak nigdy
Magda33, wspólczuje wczorajszego dnia - mam nadzieje ze dzisiejszy bedzie juz lepszy, co do spojenia to ja tez mam te bole i to ciagniecie, a wczoraj o 22 to miałam takie skurczyki ze powiedziałam mezusiowi ze chyba orgazm zaraz dostane heheheh
bigottka, ja chyba tez sobve przygotuje pomału torbe, chociaz planowo miałam to zrobic na poczatku pazdziernika
Ja dzis gotuje rosołek bo cos mnie naszło, przynajmniej wiem ze zjem
[ Dodano: 2009-09-10, 10:07 ]
Ja juz po porannym spacerku, dzis było troszke lepiej i nocka mniej bolesna ale za to mała fika od rana jak nigdy
Magda33, wspólczuje wczorajszego dnia - mam nadzieje ze dzisiejszy bedzie juz lepszy, co do spojenia to ja tez mam te bole i to ciagniecie, a wczoraj o 22 to miałam takie skurczyki ze powiedziałam mezusiowi ze chyba orgazm zaraz dostane heheheh
bigottka, ja chyba tez sobve przygotuje pomału torbe, chociaz planowo miałam to zrobic na poczatku pazdziernika
Ja dzis gotuje rosołek bo cos mnie naszło, przynajmniej wiem ze zjem
[ Dodano: 2009-09-10, 10:07 ]
oj to niedobrze, do wyrka z małym i jakies baje sobie pusc ja zawsze jak synek chorował to cały dzien z bajkamv miałam hehehehAntek nadal chory i mnie tez juz bierze
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość