no to jestem po rozmowie zadowolona - mam prace
jest to praca na zasadzie "na telefon"
babka wysyła raz w tygodniu smsa z terminami pracy i sama decyduje kiedy chce pracować kiedy nie
generalnie firma obługuje 3 hotele na stałe (śniadania, bankiety itp) i czasami dodatkowo jakieś imprezy plenerowe
stawkę dostałam niezła (tak mi się bynajmniej wydaje - moje kumpele w gdansku mają 6zł/h) a ja dostałam 9zł/h
są premie np. osoba ktora w danym miesiacu wypracuje najwiecej godzin dostaje 300zł, druga osoba 200zł a trzecia 100zł
a po przepracowanych 100h w miesiacu stawka rosnie czyli 101 godzina i kolejna jest już za 10zł
tylko muszę zainwestować w strój dla siebie...
czarne pełne półbuty, czarna kiecka, biała koszula z długim rękawem (taka zapinana pod szyje) czarna mucha

i czarna kamizelka...
musze przeszukać szafę, ale myślę że spódniczka jakaś się znajdzie gorzej z koszulą...
na bank musze kupic kamizelke i muche i buty... no chyba że baleriny podciągniemy pod półbuty
