Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

11 wrz 2009, 14:33

Bije sie z myslami i mam duzo do myslenia, niestety :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
stało się coś, jeśli można zapytać...

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

11 wrz 2009, 16:35

stało się coś, jeśli można zapytać...
mozna, ale nie wiem czy na forum chce o tym pisac,kazdy moze wejsc i zobaczyc, chodzi o mojego P.

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

12 wrz 2009, 07:52

czesc dziewczyny!!! melduje sie juz z domu

ale sie za Wami stesknilam :-D :ico_brawa_01:

ogolnie wyjazd byl udany, chociaz mielismy (jak zawsze) kilka spiec :/
Jasperek nam sie troche pochorowal, tzn. dostal goraczki i wysypki, ale na szczescie to nic powaznego nie bylo.. chyba od tego slonca
poza tym wdalo mu sie zakazenie do oczu (przez plywanie w basenie i morzu), ale juz jest wszystko pod kontrola.

po przyjezdzie nie mielismy pradu przez 1 dzien, bo babka, ktora wynajmuje nam mieszkanie, nie oplacila rachunku za prad :ico_olaboga: i nas odcieli... to jakas starsza kobita i pewnie zapomniala, ale dzieki niej stracilismy cale jedzenie z lodowki i zamrazalnika... jak weszlismy do domu, to tak smierdzialo, ze hej :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

zaraz sie wezme za doczytywanie Was... a jak skoncze, to postaram sie zamiescic relacje + foto :-)

[ Dodano: 2009-09-12, 08:29 ]
dalam rade doczytac do 956 strony i A. mi sie pcha do komputera :/

:ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: zajrze pozniej

ahaaaa... moje ksiazki (Zmierzch) nie dotarly :ico_zly: x 100
teraz musze wyjasniac, co zaszlo na poczcie w PL i tutaj..

w ciagu tych 10 ubieglych dni udalo mi sie przeczytac az 3 ksiazki :ico_brawa_01: Samotnosc w Sieci podobala mi sie (Gie, mowilas, ze film do bani).. jednak to prawda, ze rzadko kiedy film dorownuje ksiazce :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

12 wrz 2009, 09:32

witaj SHOO, wreszcie jestes :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

czekamy na foteksy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

12 wrz 2009, 12:12

witaj shoo :-) :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

12 wrz 2009, 13:38

witaj SHOO

czekam z niecierpliwoscia na zdjecia


jestem w trakcie szykowania sie na wesele...

wpadne jutro....

milego weekendu

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

12 wrz 2009, 15:35

uff, w koncu udalo mi sie Was doczytac :ico_sorki:
Boze, nazbieralo sie tego z 20 stron :ico_szoking: :ico_szoking:
ale bardzo przyjemnie mi sie czytalo, jak zawsze...

wiec tak, zanim przejde do relacji z wakacji, chce nawiazac do poruszanych tematow

(zapisalam sobie w notepadzie punkty, ktore szczegolnie zwrocily moja uwage... pamiec juz nie ta) :P

pisalyscie o mleku i o smoczkach, tak wiec u nas Jasper dostaje mleko 2 razy dziennie (modyfikowane, raz jako kaszka rano, a na noc samo mleko), oprocz tego je jogurty i serki z krowiego mleka... uczulenia nie ma.

co do smoka, to dziwna sprawa, bo czasami sam go wypluwa (a wrecz bierze do raczki i wyrzuca daaaleko), a czasami miauczy i miauczy i tylko smok go uspakaja - najczesciej, jak jest zmeczony

Pati85, przykro mi z powodu pewnie jakiegos zajscia z P. :ico_noniewiem:
pogadajcie, moze uda Wam sie to rozwiazac... chociaz wiem, ze latwo sie mowi, rozmowa wcale nie jest najlatwiejszym wyjsciem.. my jak sie na siebie wsciekamy, to nawet rozmawiac nie umiemy, leca tylko wyzwiska i kto co komu zrobil (nawet w zamierzchlej przeszlosci).. ech
aha, fryzura Erika zarabista :-) chociaz tez myslalam, ze bedzie wygolony na palke, jak napisalas o tej maszynce, hehe

yoanna, fotki z wakacji superanckie!!! gdzie dokladnie byliscie, w jakim miescie? ja troche znam Chorwacje, jezdzilam tam z rodzicami co roku... bardzo mi sie podobalo, szczegolnie te kamyczki zamiast piachu, ktory wszedzie wlazil... ale teraz z malym dzieckiem, to jednak piasek lepszy (chociaz nie zawsze, bo potrafi byc tak goracy jak rozpalone wegle :ico_szoking: ...wegiele? :-D)

Iwona H, zdjecia z Dozynek super, Paula lubi golebie? ja nienawidze :-D ale Jasperka tez interesuja... podobnie jak wszystkie inne zwierzeta, psy w szczegolnosci.
chociaz kucykow w ZOO nie chcial dotknac, bal sie ;-)

margarita83, noo kolezanko, ta Maja to modelka bedzie :ico_brawa_01:
nawet z nocnikiem na glowie jej ladnie!!

Jagna30, zdjecia paszportowe takie profesjonalnie powazne :-) i rzeczywiscie Emilka wyglada nieco inaczej niz bracia... ale pewnie jej wloski sciemnieja... jak sobie chlopcy radza z powrotem do szarej rzeczywistosci? w sensie szkoly? ja lubilam powroty po wakacjach.. zawsze bylam inna :-D

Gie, Zuzek jest zawodowy z tym misiem :ico_brawa_01: slodko to wyglada... moj to tylko umie rzucac miskami, tak, ze pod sufitem lataja :ico_olaboga:

wracajac do tego Zmierzchu, to nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszcze, ze juz mozesz czytac te ksiazki.... dzisiaj bylam na poczcie i okazalo sie, ze moje ksiazki sa w Madrycie :ico_szoking: nie wiem jakim cudem tam utknely...
facet z allegro przeslal mi skan dowodu nadania i wszystko niby sie zgadza... poza krajem, podalam mu, ze ma napisac SPAIN, a ten walnal po polsku "SPANISZ" (dokladnie tak napisane) :ico_olaboga: :ico_olaboga:
dobrze, ze przesylka gdzies na Seszele nie poleciala... niektorzy ludzie maja banke zamiast glowy

ufff.. ok, wracajac do tematu wakacje, Majorka ogolnie jako wyspa jest przesliczna, sa tam lasy, gory, morze, zatoczki, zlote plaze, turkusowa ciepla woda i wszystko, co mozna obejrzec w kolorowych katalogach (ktore w tym wypadku nie klamia)... zreszta, co Wam bede mowic, same zobaczcie :-D

aha, ostrzegam, glownie beda to zdjecia w neglizu (hehehe), bo robilismy je glownie na plazy... zwiedzilismy praktycznie cala Majorke, podrozujac od plazy do plazy, ale nie robilismy wtedy zdjec.

w pierwszych dniach wybralismy sie na przepiekna plaze Es Trenc - znalezlismy ja przypadkiem...

(to zdjecie zrobione w drodze, gdzies nad jakas zatoczka)

Obrazek

tu juz na plazy, Jasper i jego szalenstwa

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a takie bylo morze... plyciutkie, cieplutkie, akurat dla naszych maluszkow

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

to juz inna plaza... ogolnie wszystkie sa do siebie podobne, zatoczka, skaly dookola, a w srodku piasek.. takze dla nurkujacych tez sie cos znajdzie :-)

Obrazek

tutaj na wycieczce w Valldemossie, miejscu, gdzie Chopin spedzil rok (i juz super atrakcja.. hehe), jak widac podobalo nam sie :-D
ogolnie to miasto jest uwazane za jedne z piekniejszych na Majorce i ja sie z tym w pelni zgadzam...
w ogole, ciekawa sprawa, ale wszystkie domy na Majorce sa do siebie podobne, budowane z piaskowca (chyba taka jest nazwa), koniecznie z zielonymi lub niebieskimi okiennicami... sliczne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a tu juz w muzeum... Jasperek zachwycony eksponatem

Obrazek

mnie juz odbijalo z nadmiaru informacji

Obrazek

ja i pianino Szopena

Obrazek

Obrazek

po wycieczce do muzeum pojechalismy na plaze, a tam spotkalismy rodzine z Anglii z 10-miesieczna dziewczynka :-)

Obrazek

tutaj fotka z ZOO... spodobala mi sie ta slizgawka, niezla nie?? :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Obrazek

nasz ostatni dzien..

Jasper probujacy uciec z koca

Obrazek

....i wyrwac parasol :ico_szoking:

Obrazek

...meczacy moja ksiazke (Samotnosc w Sieci) ;-)

Obrazek

...i strzelajacy usmiechy

Obrazek

Obrazek

ufff to by bylo na tyle, poki co... lece karmic malego :-D

[ Dodano: 2009-09-12, 19:46 ]
widze, ze jeszcze zadna nie zajrzala.. :ico_noniewiem:

wiecie, co mi sie dzisiaj przytrafilo? masakra jakas...
ugotowalam obiadek dla malego i zmiksowalam go troche mikserem - takim recznym... jak juz skonczylam, to chcialam palcem wybrac resztki, ktore osiadly na tym mikserze... jedna reka trzymalam mikser, a druga wygrzebywalam te papke i w pewnym momencie, nie wiem czemu, wlaczylam ten mikser :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

efekt byl taki, ze przecielam sobie gleboko palec i uszkodzilam paznokiec :ico_szoking: :ico_olaboga:
dobrze, ze sobie nie ucielam tego palucha, bo tez by sie to dalo zrobic :ico_sorki:

owinelam szybko palec szmatka i pobieglam do salonu, zeby usiasc na sofie, bo czulam sie lekko powiedziawszy slabo.
usiadlam na sofie, zdazylam tylko powiedziec do A., ze zaraz bede rzygac i... zemdlalam :/ dobre pol minuty A. staral sie mnie ocucic...
Boze, do teraz mnie mdli, jak o tym pomysle, szczegolnie, ze ostatnio ogladalam program o facecie, ktory odcial sobie reke pila (wypadek)

jak juz doszlam do siebie, to pojechalismy do sklepu kupic krzeselko do karmienia dla Jaspiego (poki co nie mielismy, karmilam w bujaczku, ale ostatnimi czasy bylo bardzo ciezko, bo Jasper sie bujal, wyrywal itp.)

A. pojechal jeszze na plaze surfowac (dzisiaj byl 3 razy, nie wiem, co go naszlo..), jak wroci, jedziemy na zakupy, bo w lodowce pustki od czasu powrotu... wszystko do wywalenia przez ten brak pradu :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-09-12, 19:50 ]
http://www.todopapas.com/tienda/images/ ... L-ALTA.gif

takie mamy krzeselko.. tej samej firmy, co wozek :-) teraz dopiero zauwazylam.. firma Zibos

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

13 wrz 2009, 08:06

witam w niedzielny poranek...

SHOO - czyzbym tylko ja nie umarla z zazdrosci po obejrzeniu fotek?? Gdzie reszta dziewczyn?????????? :ico_olaboga: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

Zdjecia cudniaste, naprawde, jak z folderow reklamowych!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jasper na plazy wyglada uroczo, o Tobie juz nie wspomne... :ico_olaboga:
Zjezdzalnia sloniowa superasna!!!!! :ico_szoking: Hehheee.... :-D :-D :-D :-D


a zdjecia hotelu?? Mieszkaliscie w hotelu, tak??

[ Dodano: 2009-09-13, 08:11 ]
SHOO - oj biedactwo.... zemdlalas...?? :ico_szoking: :ico_olaboga:
Dobrze, ze nie gdzies sama w kuchni, bo moglby byc z tego straszny wypadek... :ico_olaboga:
No, ja na miejscu A. juz bym Cie pewnie nie zostawila samej do konca dnia... Nigdy nic nie wiadomo...

a jak ten paznokiec?? bardzo rozwalony??

My w piatek ogladalismy w domu ze znajomymi "Tabu" na Discovery, czy na NG... o boshe... to dopiero masakra... Kolo przebijal sobie policzki jakims drutem, potem pokazywali obrzezanie kobiet i takie tam... krew tryskala na wszystkie strony, ja od razu odwrocilam wzrok... :ico_chory:

Krzeselko super, chyba Margarita ma podobne, tylko pomaranczowe...?? Albo cos pomyslilam...

Awatar użytkownika
Iwona H
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2226
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:31

13 wrz 2009, 08:43

Witam

shoo, widzę, że urlop mieliście udany!!! Fotki boskie. Tylko pozazdrościć.

A co do wypadku - :ico_pocieszyciel:, A. nie wpadł w panikę jak zemdlałaś? Fakt, nie pomyślał o tym,żeby nie zostawiać Cię samą ale dobrze,że przynajmniej był przy tym jak to Ci się stało, że nie byłaś tylko sama z Jasperkiem.

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

13 wrz 2009, 10:33

Zdjecia cudniaste, naprawde, jak z folderow reklamowych!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jasper na plazy wyglada uroczo, o Tobie juz nie wspomne... :ico_olaboga:
Zjezdzalnia sloniowa superasna!!!!! :ico_szoking: Hehheee.... :-D :-D :-D :-D
shoo, widzę, że urlop mieliście udany!!! Fotki boskie. Tylko pozazdrościć.
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a zdjecia hotelu?? Mieszkaliscie w hotelu, tak??
mieszkalismy w apartamentach, nie mam jednak zdjec.. :ico_noniewiem:
tutaj mozesz sobie zobaczyc, jak to wygladalo
http://www.holiday-rentals.co.uk/p61886
SHOO - oj biedactwo.... zemdlalas...??
A. nie wpadł w panikę jak zemdlałaś?
A. powiedzial mi, ze jak usiadlam na tej sofie, to nagle moja twarz zrobila sie szara jak papier i stracilam przytomnosc, on zaczal mna potrzasac, krzyczec moje imie, nawet kilka razy mnie spoliczkowal, zeby mnie ocucic (nic nie czulam), probowal mnie podniesc, zebym wstala, ale bylam jak kloda :ico_noniewiem:
ja w tym czasie "snilam", tzn. widzialam A. i Jasperka gdzies w oddali, tyle pamietam... no i pozniej, jak juz pod koniec slyszalam "MAAAAAARTA!!", nie wiedzialam o co chodzi, czyj to glos i czego ode mnie chce :/ jak sie obudzilam, tez nie wiedzialam, gdzie jestem i o co kaman.. nigdy mi sie takie cos nie zdarzylo :ico_noniewiem:

no i dobrze, ze A. byl w poblizu, bo jakbym zostala w tej kuchni i upadla na plytki, to pewnie nie byloby tak kolorowo... :ico_placzek:

a co do palca, to nie jest jakos mega pocharatany, paznokiec bede musiala obciac, bo jest w srodku przeciety, a rana na opuszku mi sie caly czas otwiera :/
ale co tam, nie umre ;-)

dzieki za troske :ico_sorki:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość