witam
u mnie słoneczko

i to mi się podoba

pranie się robi,jeszcze jedno w kolejce,sprzątać mi się nie chce

ale to może później się wezmę,bo za dużo roboty nie ma

mój na popołudniówki od dzisiaj
w tygodniu jadę z mamą do szczecinka bo chce ona tam kilka spraw załatwić i chyba zacznę szukać jakiejś pracy dla siebie

w końcu do października mam kasę a potem do lutego nic

a więc trzeba poszukać pracy

a najgorsze,że nie wiem co zrobię z Hanią

mój stwierdził,że zostaje nam jego bratowa Aśka,ale ja jej nie nawidzę

nazwała mnie raz wredną matką

i ja mam takiej osobie zostawiać dziecko na 8 godzin

tak ogólnie to i tak nie mam komu Hani zostawić

a Aska ma 2 synów co chodzą do szkoły i synka starszego od Hani o 8 miesięcy (ale maluchy się dogadują

)ona i tak w domu siedzi

i mam dylemat

to by było tylko do sierpnia bo od września Hania do przedszkola pójdzie,ale ja nie chcę jej mojej Hani zostawiać
