Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

17 wrz 2009, 10:24

Mery31, o matko już się martwiłam, dobrze, że macie spokój, a za tych parę miesięcy nie będzie śladu po tej powiększonej wątrobie, będę trzymać kciuki, co do przedszkola to faktycznie panie jakieś dziwne, że dziecka nie potrafią przekonać do zmiany zachowania, a swoją drogą Iwcia ma rację to pierwsze chwile w przedszkolu i widocznie Kornel tak reaguje, poczekaj za chwilę się to unormuje.
Iwcia a po co ci ta histeroskopia? coś się dzieje, czy profilaktyka?? przepraszam jeśli jestem wścibska :ico_wstydzioch:
a u nas po 2 dniach w przedszkolu Jaś ... znowu chory :ico_placzek: no masakra chyba będę musiała zrezygnować, bo jakby chodziło tylko o niego to jakoś przetrzymałabym, ale ja łapię wszystko od niego :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Iwcia 33
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 948
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

17 wrz 2009, 12:16

Karolcia moja @ trwa 8-10 dni i głównie z tej przyczyny,ale poza tym mam jakieś małe mięśniaczki (podobno nie szkodliwe,póki małe ) i po cięciu jakieś zawiłości ,które też można dzięki temu wyeliminować.Mam cały czas nadzieję,że w następnym miesiącu już szybciutko bedzie koniec @ :-D

Zdróweczka dla Jasia i dla Ciebie Riterciu,ja nie wiem czy to dobry pomysł zrezygnować,bo te choróbska są nieuniknione ,może tylko Ty w miarę możliwości izoluj się od Jasia :ico_noniewiem: ,ale zawsze łatwiej poradzić niż podjąć ostateczną decyzję,więc nie wiem :ico_noniewiem:

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

17 wrz 2009, 12:21

Witam no to się melduje dziś mam wolne i moge tu dyżur trzymac :-D OOO JA tez mam @ i wczoraj mnie tak głowa bolała i się zle czułam, wieczorem po pracy nawet ręką ruszyc nie umiałam chyba nadwyrężyłam sobie :ico_olaboga:

Oj to ta pani z przedszkola gorzej się zachowuje niż dzieci, dzieci przewaznie skarżą , a nie panie. :-) Niema co się przejmowac, jak kazde dziecko by było grzeczne to co by ta pani tam robiła. Niech w przedszkolu się wyszaleje a do domu wracał grzeczny jak aniołek. :-D

No a co do chorowania przedszkolaków to normalka ja już to raz przechodziłam Martyna tydzień była w przedszkolu 2 tyg. chora. Już chciałam ją z tamtąd zabierac kiedy pani doktor powiedziała że to nie ma sensu bo pójdzie do zerówki to zacznie chorowac. A wtedy zaczną się problemy bo bedzie szkołe opuszczac i zaległości bedą. To niech teraz się wychorują a potem już spokÓJ. I FAktycznie chorowała mi tak 2 lat przedszkolne potem juz dłużej chodziła do przedszkola a rzadziej chorowała i teraz jest spokój. Więc jestem teraz już nastawiona do tego że z Matyldzia może byc tak samo. Więc riterko głowa do góry dasz rade, ja wiem że on wszystko przynosi z przedszkola . trzeba to wszystko przeczekac. A pamiętam jak przyjechałam do domy ze szpitala z Mati to moja Martyna miała 40 stopni gorączki :ico_zly: i angina się zaczeła w tedy byłam przerazona zaraz dzwoniłam do pediatry się pytac co mam robic. Tu takie maleństwo a tu angina ale powiedziała żeby nie wpadac w pnike, i tylko tyle żeby Martyna nie całaowała za bradzo siostry. Wtedy to był koszmar ja poszywana chodzic nie umiałam, dzwigac nie było mowy o tym jedne maleństwo a tu drugie dopiero wtedy miała 4 lata Maka. a mój mąz nie sądził że tak szybko po 4 dniach mnie wypuszcza i szedł do pracy a w wwekend jechał na delegacje :ico_olaboga: myslałam że oszaleje w tedy i nikt nie przyszedł mi pomuc byłam sama. Ale się napisałam, przypomniało mi się jakie miałam problemy z Martynka jak zaczeło sie przedszkole. :-)

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

17 wrz 2009, 13:57

dzis juz tak pani nie narzekała bardzo na Kornelka ale nie jadł, nie chciał usiaść do stołu tylko autem jeżdził, musi pani sobie na naiego sposób znależć, w końcu jest przedszkolanka więc powinna miec podejście do dziecka. Mały dostał katar właśnie mu ściagam co chwile mam nadzieję, że tylko na tym sie skończy.

riterko- zdrówka dla Jasia i dla Ciebie, wiem , ze boisz sie o maleństwo, potem jak się urodzi też trzeba uważać, żeby sie nie zaraziło od Jasia, bo napewno różne bakterie z przedzskola będzie przynosił , nie wiem co ci doradzić ale ja chyba bym jeszcze poczekała a jak tak dalej by chorował to bym zrezygnowała, ale to moje zdanie, bo nie dasz rady uniknać kontaktu z małym :ico_noniewiem:
mój trzy dni był i juz katar :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-09-17, 14:01 ]
Iwciu-usmiałam się z tego Wodeckeigo, ja to mam afro jako nie popiankuje albo nie wyprostuje wodecki sie chowa, hihihi

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

17 wrz 2009, 21:12

Hej!
mery, Maciej na początku podobnie zachowywał się w przedszkolu jak Kornel. Z mojego też niezly urwis :ico_oczko: i dobrze że nauczycielki o tym mówią, bo jest wtedy szansa "popracować" nad dzieckiem w domu. z Kornelem też będzie dobrze, zobaczysz. Oby doszedł szybko do zdrowia.
riterko, znowu Jasiu coś złapał :ico_placzek: Ja zastanawiam się, kiedy Maciej znowu coś przywlecze z przedszkola. Ja od wczoraj jestem na antybiotyku :ico_zly: , też szybko łapię takie rewelacje, babcia rownież chora. Na wirusy przedszkolne nie jestśmy odporne :ico_zly: Wiem, że martwisz się o maleństwo. Masz spory problem do rozwiązania i pewnie powróci, gdy maluch się urodzi. Szczerze mówiąc, to sama nie wiem, co bym zrobiła...Życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia i niech choroby się od was odczepią :ico_nerwusek:
maziu, teraz to odpoczywasz, co??
A wiecie Macieja rysunek wisi na gazetce w przedszkolu (tak jak i innych dzieci z jego grupy). I wiecie, co narysował? "Pipę", :ico_haha_01:, czyli piłkę :ico_haha_01: , wdał się w tatusia, nie powiem :-D
iwciu, niech ci się szybko skończy :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

18 wrz 2009, 12:54

dzieńdobelek

Chloe- mam nadzieję, ze przywyczai się Kornel do nowej sytuacji w domu bawiła sie w co chciał tam trzeba w grupie funkcjonwać, najgorszy problem jest z tym , ze on uwielbiia auta i tam jak wsiadzie w jedno z nich to nie chce usiąść do stołu tylko jeżdzi, dzisiaj pani schowały auta przed obiadem i zjadł zupę, z pani pomocą ale zjadł jest więc lepiej, on poza autami śiwta nie widzi i przez to cięzko z nim dojść do porozumienia ale widzę, ze panie juz sposób znalazły, hihi; zdróweczka dla Ciebie Kornel ma coraz gorszy katar nie wiem czy cos się nie wykluje z tego oby nie :ico_noniewiem: brawa z a rysunek dla Macieja czyżby rósł Wam piłkarz....

Miłego weekendu zdrowego i słonecznego

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

18 wrz 2009, 16:40

Hej!
No i Maciej znów popłakiwał w przedszkolu. Trudno, musi się przyzwyczaić. Ile płacicie za przedszkole? Mały jest od 8.00 do 13.00 (dwa posiłki: śniadanie, zupka+ deser) i płacimy 150 zł.
mery, mój też uwielbia samochodziki, w domu ma jeszcze motorek, który uwielbia.
Dziś idę na zjazd mojego LO, tzn całej szkoły. :ico_haha_01: Oby nie było za zimno, bo dziś biesiadujemy na świeżym powietrzu.

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

20 wrz 2009, 09:32

Asiu wybacz, że dopiero dzisiaj ale wszystkiego najlepszego dla Wiki z okazji (matko, już) 3 urodzin
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

20 wrz 2009, 19:01

Hello

Dla Wikuni zdróweczka , radosci i wszystkiego naj naj :ico_buziaczki_big:

Chloe- jak spotkanie udało się?

A nasz mały chory tak miał zatkany nos , ze poszło na uszy i znowu antybiotyk wczoraj był taki padniety o 21 lekarza wzywałam na szczęście przyjechał. Po południu bylismy u jednego ale uszu mu sie sprawdził i antybiotyku nie dał a po godzinie mały zaczał płakac, ze go ucho bardzo boli i musiałam szukac innego pediatry bo tamten wyjechał. Taka piekna pogoda była a my w domku do przedszkola też nie idziemy ale sie nachodził 3 dni i chory masakra.

buziaki

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

20 wrz 2009, 20:12

Dziękuję dziewczynki za życzonka :)

Dużo zdrówka dla Kornelka. Niestety przedszkole= się choroby :( u nas co prawda gips, ale może od czwartku Wiki pójdzie znów. Mam nadzieję, że się uda bo mała chodzi i marudzi, że chce do dzieci :(

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość