właśnie napisałam do niej eska, zapomniałam, wcześniejnie masz z nią kontaktu?
laurunia20, co do bólu to ja mogę porównać bo pierwszy raz rodziłam bez żadnych 'wspomagaczy'. Tak więc ból jest bólem może i trochę bardziej boli ale nie jakoś tak żeby się tak tego bać (jak ja się zresztą bałam bo tak wszyscy straszyli). Ja miałam oxy przed porodem i już w trakcie i dzięki Ci za nią bo dzięki temu skurcze szybko zrobiły się częste i szybko poszło a ból mógł być u mnie większy bo pęcherz płodowy przebiła mi dopiero w trakcie a to też powoduje większy ból. Także sądzę że to nie przez oxy
[ Dodano: 2009-09-27, 09:22 ]
odpisała :
Hej. Jestem od czwartku i cisza. Jutro dadzą mi kroplówkę z oxy i może coś się ruszy. Jak nie to sama nie wiem co dalej. Trzymajcie kciuki.buźka