Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

29 wrz 2009, 19:38

..
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 13:25 przez Kasia90, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

29 wrz 2009, 19:43

Witam mamuski :-)
U mnie beznadziejnie :ico_placzek: :ico_placzek: dzis doszedl jeszcze potworny katar, zatkany nos i bolace zatoki :ico_olaboga: :ico_olaboga: Mam nadzieje ze juz jutro bedzie lepiej bo antybiotyk powinien juz robic swoje.
A jest kilka antybiotykow ktore mozna brac w ciazy, ja mam ospamox.
Brzusio caly boli przez to kichanie, smarkanie i kaszlenie :ico_olaboga: zeby tylko Pawelkowi nic nie bylo :ico_sorki: :ico_sorki:

A zdjecia brzusiow cudne :-) :-) :-)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 wrz 2009, 19:55

Monika, ale mnie przerazilas ta waga dziecka, bo u mnie ma 2,5 kg, a ja tydzien do tylu od ciebie, chyba ze moje dziecko ma duza glowe, albo termin powinnam miec wczesniej ze 2 tyg
Ale super ze z dzidzia ok :ico_brawa_01:

Paulina, to duzo zdrowka zycze, bo nas tu od tygodnia trzyma :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Kikolek, ja ktg wlasnie tez dopiero mialam robione przy 2 ciazach w dniu porodu jak skurcze sparwdzali ,
No i dobrze ze chociaz ten antybiotyk pomogl, i nie szlas pod noz :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

matikasia mogla bys przypomniec mi z jakiego powodu masz miec cesarke , bo zapomnialam :ico_wstydzioch:
No i fajna data 3 listopad, bo ja wtrdy mam imieniny i taki jakis maly sentymencik

Kasia90, super ze dzidzia zdrowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , a tych 20 kg u ciebie za bardzo nie widac, poszlo pewnie troche w brzuch a troche po ciele sie rozeszlo :ico_oczko:

Ewka_82, pociesz sie tym ze poki co mozesz w spokoju sie wykurowac :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: , bo ja normalnie czuje sie caly dzien jak by ktos mnie skopal, gardlo boli, woda z nosa i do tego jeszcze bieganie za 2 malych zasmarkanych i zakatarzonych chlopakow , wiec ty tam za mnie sie wykuruj , tak zeby jutro bylo mi lepiej :ico_oczko:

Dziewczyny co maja miec cesarki, mam pytanie do was
Wy sie nie boicie tych cesarek?
Bo ja jak se pomysle o porodzie naturalnym to z deka mnie przeraza, ale jak pomysle o cesarce to w ogole bym padla ze strachu, a normalnie najbardziej przerazajacy jest ten termin ze wiesz kiedy :ico_olaboga:
A w ogole jestescie przytomne przy cesarce?
Kiedy mozecie wziac dziecko , kiedy mozecie nakarmic?

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

29 wrz 2009, 20:05

PaulinaS nie wiem czy lekarz Ci mówił, ale nie powinno się podawać nic dziecku na gorączkę nawet jak jest 38, bo wtedy organizm walczy z chorobą. Jak coś podasz może jej nie zwalczyć. Ja chyba miała tego dowód 3 tygodnie temu. Mati miał gorączkę 2 dni...do 38,7 i nic nie podałam. Wszystko minęło.

Kasia90 bardzo ładnie wyglądasz i podobnie jak u mnie nie widać u Ciebie tych 20 kg, a ja to już pewnie mam z 22:)

Siunia cesarki boję się potwornie i tego co będzie już po, ale jestem spokojniejsza niż przy pierwszej bo znam kolej rzeczy. Modlę się tylko by się obyło bez komplikacji i bym szybko do siebie doszła. Mam ją z tego powodu, że jestem już po jednej i mam przepuklinę rozworu przełykowego. Chciałabym rodzić naturalnie. Marzę o bólach i nacięciu krocza, ale niestety lekarz odradza. Mam nadzieję, że wie co robi.
Co do postępowania po tej operacji pewnie co szpital to inaczej. Matiego urodziłam o 17.40 i przynieśli mi go na drugi dzień rano gdzieś o 9, a do tej pory miałam się nie podnosić. Smutno mi było tak leżeć, gdy wszystkie leżały z dziećmi i je karmiły. Ja swojego dopiero rano. Poza tym smutne było, że mi go pokazali i zabrali od razu. Nawet go nie przytuliłam i nie było tego tak ważnego pierwszego kontaktu.
Jesteśmy cały czas przytomne. Znieczulenie jest zewnątrz-oponowe czyli w kręgosłup. Potem sobie leżysz i czekasz na płacz dzieciątka:)
Fakt, że data jest znana faktycznie jest ciekawą sytuacją. Można sobie dokładnie wszystko zaplanować no i już wiadomo z jaką datą będzie Twoje dzieciątko. Chyba, że coś wydarzy się wcześniej:)

Z zębem jakoś daję radę. Choć teraz wieczorem jakby mocniej pobolewa. Chyba wezmę ten drugi apap. Trochę boli ucho i szyja, ale wierzę, że to była dobra decyzja i jutro się już troszkę podgoi:)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 wrz 2009, 20:18

matikasia, kurcze, no wlasnie najbardziej chyba ze w tym wszystkim po porodzie nie masz dzidzi przy sobie, a na pewno caly czas myslisz co z dzieckiem i chcialo by sie przytulic czy dac cyca, u mnie to nawet na chwile nie zabierali dziecka ode mnie .
A co do krocza, to u nas nacinaja w sporadycznych przypadkach a tak to cie rozrywa, mnie normalnie rozerwalo , ale wiadomo nie czuje sie tego bo czujesz wychodzaca glowke dziecka.
No mam nadzieje ze szybko dojdziesz do siebie po cesarce
A maz moze byc przy cesarce czy nie??
A co do zeba to wspolczuje, znaczy nie znam bolu bolacego zeba, ale jednego sobie chcialam podrasowac i znam bol podawania znieczulenia w dziasla, masakra jakas bol niesamowity
Oby szybko sie zagoilo :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

29 wrz 2009, 20:31

Dziewczyny co maja miec cesarki, mam pytanie do was
Wy sie nie boicie tych cesarek?
Ja prawdopodobnie 8 października będę wiedzieć czy cesarka. Ale przeraża mnie to bardzo. A ta igła w kręgosłup wrrr wolę nawet o tym nie mysleć. Z resztą sn też ostatnio jakoś mimo, ze to prrzecież nie będzie mój pierwszy raz. A przedtem się nie bałam. Chociaż zaczynam widzieć pozytywne strony cc.
PaulinaS nie wiem czy lekarz Ci mówił, ale nie powinno się podawać nic dziecku na gorączkę nawet jak jest 38, bo wtedy organizm walczy z chorobą. Jak coś podasz może jej nie zwalczyć. Ja chyba miała tego dowód 3 tygodnie temu. Mati miał gorączkę 2 dni...do 38,7 i nic nie podałam. Wszystko minęło.
ojje taką gorączkę to koniecznie trzeba zwalczać, bo moze dojścdo wstrząsu albo nawet zapalenia opon mózgowych. Do 38 się nic nie podaje, a powyżej 38,5 to koniecznie.

Matikasia, Kasia90 ślicznie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

siunia
mój i takk największy - w 34 tc (33+4) bylo 2780

[ Dodano: 2009-09-29, 20:36 ]
A co do zeba to wspolczuje, znaczy nie znam bolu bolacego zeba, ale jednego sobie chcialam podrasowac i znam bol podawania znieczulenia w dziasla, masakra jakas bol niesamowity
Oby szybko sie zagoilo :ico_sorki: :ico_sorki:
ja do tej ciąży też nie znałam bólu zęba. Wcześniej nigdy mnie nie bolały. Chodziłam do dentysty sporadycznie, raz na kilka lat, bo wszystko było ok. A w ciągu tych 8 miesięcy tak mi się zęby posypały, ze mam już co najmniej 3 duże dziury a jeden ząb (5) koszmarnie mi sie połamał, została jakaś 1/4. Boję sie jak diabli iść do dentysty.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 wrz 2009, 21:16

siunia mój i takk największy - w 34 tc (33+4) bylo 2780
no ale jak masz miec cesarke to moze byc i duze dziecko :ico_oczko:
Ja to sie smieje ze albo zla date porodu wyznaczyli bo ci przeciez tez przyspieszyc chcieli na koniec pazdziernika, albo moze nasze dzieci takie duze glowki maja :ico_oczko: , bo przeciez wyliczaja wage na postawie glowki, bo na prawde gdzoe nie wejde to napisane ze dziecko w 35 tyg dopiero ma 2,5 kg a u ciebie to w ogole w 36 tyg jak by bylo a nie a 33+4 :ico_oczko:
A ta igła w kręgosłup wrrr wolę nawet o tym nie mysleć.
ja mialam przy 1 porodzie znieczulenie zzo, i jakos tak nie bolalo mnie wbijanie tej igly, bo przeciez najpierw podaja miejscowe znieczulenie w kregoslup a dopiero potem sie wbijaja, albo ja juz taka wykonczona bylam ze bolu nie czulam bo przy skurczach robili :ico_oczko:

Awatar użytkownika
PaulinaS
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1157
Rejestracja: 21 sty 2009, 10:51

29 wrz 2009, 21:19

A jest kilka antybiotykow ktore mozna brac w ciazy, ja mam ospamox.
- Ewcia też go brałam i lekarz mnie poinformował że to właśnie duomox tylko pod inną nazwą bo inna firma go produkuje
Dziewczyny co maja miec cesarki, mam pytanie do was
Wy sie nie boicie tych cesarek?
Bo ja jak se pomysle o porodzie naturalnym to z deka mnie przeraza, ale jak pomysle o cesarce to w ogole bym padla ze strachu, a normalnie najbardziej przerazajacy jest ten termin ze wiesz kiedy :ico_olaboga:
A w ogole jestescie przytomne przy cesarce?
Kiedy mozecie wziac dziecko , kiedy mozecie nakarmic?
- Powiem Ci, że różnie to bywa. Tak jeszcze miesiąc wstecz to nie myślałam o tym wcale. Wiedziałam tylko, że będzie cesarka i tyle. Po ostatniej wizycie przypomniałam sobie 2 razy jak to było przy porodzie Filipka i strach mnie obleciał ... może nie ze względu na to że cesarka a na to, że znów trzeba będzie minimum 5 dób leżeć w szpitalu w którym ordynator jest po prostu nie do zniesienia :ico_zly:
wiem że to jest operacja i jest tez ryzyko, ale jak na razie nie myślę o tym wcale. Bedę się martwić jak przyjdzie ten dzień :ico_oczko: przy cesarce z Filipkiem to przed znieczuleniem to trzęsłam sie jak galareta ....

ja byłam znieczulona od pasa w dół, są 2 metody
Znieczulenie podpajęczynówkowe
Znieczulenie zewnątrzoponowe

świadoma byłam wszystkiego, nawet maluszka zobaczyłam i mogłam przytulić. Filipka przywieźli mi w tym samym dniu tak godzinke po cesarce i mogłam karmić śmiało...
po tych znieczuleniach trzeba 6 godzin leżec bez unoszenia głowy do góry ... zresztą całą noc leżałam sztywna nawet na bok nie mogłam sie obrócić, bo znieczulenie działało. Miałam też podawane środki przeciwbólowe (pyralgina w zastrzyku)

[ Dodano: 2009-09-29, 21:36 ]
ojje taką gorączkę to koniecznie trzeba zwalczać, bo moze dojśc do wstrząsu albo nawet zapalenia opon mózgowych. Do 38 się nic nie podaje, a powyżej 38,5 to koniecznie.
- mnie lekarz informował, żeby podać od razu syropek na gorączkę, nawet jak tylko 37 wskazuje .... teraz jak bede u pediatry to aż się zapytam jak to jest z tą gorączką ...
z reszta każdy lekarz ma swoje zdanie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

29 wrz 2009, 21:39

no ale jak masz miec cesarke to moze byc i duze dziecko :ico_oczko:
Ja to sie smieje ze albo zla date porodu wyznaczyli bo ci przeciez tez przyspieszyc chcieli na koniec pazdziernika, albo moze nasze dzieci takie duze glowki maja :ico_oczko: , bo przeciez wyliczaja wage na postawie glowki, bo na prawde gdzoe nie wejde to napisane ze dziecko w 35 tyg dopiero ma 2,5 kg a u ciebie to w ogole w 36 tyg jak by bylo a nie a 33+4 :ico_oczko:
no ja mam nadzieję, ze jednak to cc nie będzie konieczne i jakoś dam rade naturalnie. Ale wszystko sie okaże. Jak Twoje będzie bardzo duże to też ci zrobią cc.
Ja właśnie się zastanawiam jak to z tymi wymiarami i wagą jest a terminem porodu, bo Kuba też był duży, niewiele mniejszy od Michasia a ermin z usg miałam duzo późniejszy niż z om.
Ale z tą wagą nie jest aż tak źle, bo ta waga 2700 nadal jest w normie dla 34 tc bo normy sa bardzo rozpięte. Nawet nie stanowi górnej granicy. 70 centyl zdaje się.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

29 wrz 2009, 21:45

kilolek, dalam rade urodzic 4 kg sama bez znieczulenia , to i te dam rade urodzic, no mysle ze 4 kg to nie przekroczy :ico_oczko: , waga waga, oby glowka przeszla :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-09-29, 21:47 ]
kilolek, a ile twoj Kuba sie urodzil?? I jaki obwod glowki mial??
U mnie jeden 3,5 kg i glowka 35 cm , drugi 4 kg a glowka 34 cm

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość