dzien dobry lasencje
nie zagladam, bo tak, jak Marta napisala, caly czas gdzies latam, cos robie, kogos spotykam.. juz dostalam opier.. od A., bo chcial zobaczyc malego na kamerze i mu powiedzialam, ze tylko dzisiaj rano mam czas (taka prawda), pozniej i przez caly weekend bede zalatana, slub, odwiedziny u babci itp..
fajnie jest co robic, taka mila odmiana po tym siedzeniu w domu w Hiszpanii
Pati85, biedny Erik.. dobrze, ze mu przeszlo, dobra i troskliwa z Ciebie mamuska
margarita83, Majeczce tez wspolczuje, sama znam ten bol... afty BLEEE, boli, przeszkadza w jedzeniu, masakra
u nas po staremu, Jasper szaleje, uwielbia wyciagac ziemie z kwiatkow (stoja takie duze na podlodze), wchodzi po schodach, wlazi za telewizor
nie da sie go upilnowac... mama za nim biega caly czas, biedna mama
ja dzisiaj musze zrobic rundke po sklepach, pozniej mam fryzjera i manicure
ha!
a wieczorem spotykam sie z kumpela, takze jestem busy busy bee