Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

przyszła chrzestna mojej córci w ciąży - czekać aż urodzi?

16 wrz 2009, 09:50


Cześć wszystkim. Słyszałam o zabobonie że nie może być chrzestną kobieta spodziewająca się potomka. Wraz z mężem już dawno wybraliśmy chrzestnych dla naszej córci, która urodzi się na początku listopada, ale niedawno okazało się że sama zostanie mamą w marcu. Chrzciny planowaliśmy na święta Bożego Narodzenia. Co teraz robić? Czekać aż urodzi czy mimo zabobonów chrzcić w Boże Narodzenie?

lilo

16 wrz 2009, 10:03

Kala ;), dla mnie zabobony to głupota więc na to uwagi bym nie zwracała. Bardziej bym myślała o tym czy z miesięcznym dzieckiem organizować taką imprezę - ale z drugiej strony, zanim chrzestna urodzi i dojdzie do siebie trochę zejdzie... Musicie rozważyć wszystkie za i przeciw.

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

16 wrz 2009, 18:59

a co wazniejsze - zabobony czy chrzciny? :ico_oczko:

fasolka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 90
Rejestracja: 22 mar 2007, 19:27

02 paź 2009, 11:36

Ja mam dwoje dzieciaczków.... Darusia chrzciłam w Boże Narodzenie... potem bardzo tego żałowałam bo odchorował... zapalenie oskrzeli... mimo iż kościół mamy pod samym domem ale było bardzo zimno a w Kościele dziecku czapeczkę trzeba zdjąć...Julkę chrzciłam w lato i nie żałuję bo było super... Ja bym poczekała.... Pozdrawiam cieplutko.

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

03 paź 2009, 12:48

Ja mam dwoje dzieciaczków.... Darusia chrzciłam w Boże Narodzenie... potem bardzo tego żałowałam bo odchorował... zapalenie oskrzeli... mimo iż kościół mamy pod samym domem ale było bardzo zimno a w Kościele dziecku czapeczkę trzeba zdjąć...Julkę chrzciłam w lato i nie żałuję bo było super... Ja bym poczekała.... Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję fasolka też doszliśmy z mężem do wniosku że ochrzcimy Małą w Wielkanoc :-D bo i ciepło i w ogóle mniej ubierania, rozbierania, płaczów itd :ico_haha_01: Również pozdrawiamy.

Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

08 paź 2009, 10:56

Ja też o tym słyszałam i na wszelki wypadek jak byłam w ciąży to znajomi zmienili plany i wzieli mojego męża na chrzestnego a na chrzestną wybrali kogoś innego :-)

Awatar użytkownika
Iza@
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 424
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:22

15 paź 2009, 22:29

U nas akurat był wypadek że chrzestna na drugi dzień po Chrzcinach poroniła . Drugi raz już bym zaczekała generalnie PRZESĄDNA NIE Jestem ale trochę się obwiniam bo chrzestna sie wahała ja ją namawiałam a potem takie coś , wiem że to pewnie zbieg okoliczności ze tak widocznie miało być ale ...

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

16 paź 2009, 19:13

dokładnie. Dlatego my też czekamy aż urodzi w marcu to w kwietniu na Wielkanoc ochcimy Małą :-)

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

18 paź 2009, 19:13

Moja siostra była chrzestną jak była w zaawansowanej ciąży-wszystko było i jest ok :ico_oczko: :ico_oczko:

ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

09 lip 2011, 13:48

Byłam chrzestną będą w 6 miesiącu ciąży i wszystko jest ok.

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość