ja nigdzie sie ruszyc nie moge bo Filipek chorymy zmykamy na spacerek
slub to kosztowna impreza... mi to troche bylo szkoda tej kasy... ale coz- jedna taka impreza w zyciu powodzenia w poszukiwaniach suknilidziasc, pewnie lepiej leciec do Pl ale koszt biletow dla mnie i kuby plus pobyt w PL wyjdzie to samo co zakup suknie pozatym musiala bym juz leceic bo sodze ze za miesiac sie do zadnej sukni nie wciasne heh po porodzie z 2 dzieci nie polece pozatym zanim dzidzi paszport wyrobie to juz bedzie za pozno pozatym na suknie czeka sie 6 miesiecyy przynajmniej tutaj dzis jade do kolejnego slonu mysle ze tutaj cos znajde wybor jest ogromny a jak z cenami zobaczymy moze wybiore jakis model i uda mi sie go zdobyc uzywany bo wiem ze jest wiele sukien tej projektantki na sprzedaz nawet na allegro na ebayu i na innych slubnych stronach wiec moze tak zrobie
to czekamy na wiescija dzisiaj ide do gin
kochana ja w poprzedniej ciazy tez brałam witaminy i co nic ,i tak wlosy wypadaly ,na to chyba niema radydoradźcie mi cos...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość