pazdziernik 2009

[iw_rybka]

emikaw85, nareszcie,super

[Sabcia]

emikawsuperancko nareszcie - mysle ze w tym tyg bedzie juz po wszystkim
Królik- a moze wy Mareczka jeszcze głebiej popychacie heheheheh
Magda - fakt ta zgaga na koncu daje popalic - przerabane

[ Dodano: 2009-10-07, 14:31 ]
A u nas dzis bardzo pochmurnie - wiec poczytałam troszke i zasnełam na 2 godz. ale bosko mi sie spało przynajmnie czas szybciej mi zleciał jutro juz czwarteczek potem weekend a po weekendzie PONiEDZiAŁEK - rany juz sie doczekac nie moge

[Magda33]

Sabcia jeszcze kilka chwil i przytulisz małą...fajnie masz

[isiawarszawa]

Witam wszystkich, chciałam wszystkie bardzo przeprosić za moje zachowanie. Miałam wtedy bardzo zły okres, z powodów których nie chcę publicznie przekazywać. Mam nadzieje że przyjmiecie mnie spowrotem, a moja tak długa nieobcnosc nie oznaczała że się obraziłam na słowa krytyki (w 1000 % na nie zasłużyłam) poprostu leżałam w szpitalu. Na szczescie wszystko jest juz ok i mnie wypuscili, aczkolwiek doktor mi wczoraj powiedział że za tydzień bedzie juz ostatnia wizyta i od 38 tyg bede pod opieką szpitala (czyli pewnie znow mnie położa na patologie)
Bardzo sie ciesze że u Was wszystko wporządku, Sabcia jeszcze troszke i bedziesz mieć dzidzie, fajnie, emilka u Ciebie to już powinno sie coś zacząć może dziś? :)
Magda mam nadzieje że twoja Zosia zdrowiutka i to usg było jakies lipne
a moja Oliwka ważyła tydzien temu 2700 i wszystko jest ok
Jeszcze raz bardzo przepraszam. Karolina /jesli moge bede pisywać znowu czasem.../

[Magda33]

Witaj isia. Super, że jesteś z powrotem. Każdy z nas ma kiepskie dni, najważniejsze,że wszystko sobie przemyślałaś i postanowiłaś do nas wrócić Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko w porządku. Ja z niecierpliwością czekam na poród i wtedy dowiemy się czy nasza Zosia ma tą paskudną wadę,czy rzeczywiście to wina usg Odzywaj się dopóki nie będziesz w szpitalu żebyśmy wiedziały co u Ciebie. Pewnie doczytałaś, ze Magduś ma już przy sobie swoich chłopców i to już od dwóch tygodni

[emikaw85]

Mam nadzieje, że szybko bedzie ten poród. Narazie skurczy nie ma Pożyjemy zobaczymy

[isiawarszawa]

Pewnie doczytałaś, ze Magduś ma już przy sobie swoich chłopców i to już od dwóch tygodni

pewnie że doczytałam, ależ jej zazdroszcze
a moj piotrek wkoncu dojrzał do tego że to już czas (chyba przez ten szpital) i wkoncu skręcił łóżeczko :) a jutro jade kupić wózek, tylko ciekawe gdzie w tak małym M jak nasze bede go trzymać, jak narazie nie mam pomysłu...
nom nic, uciekam na zajęcia do szkoły rodzenia, a troche opusciłam... pewnie bede po 20

[asika82]

Mój Antoś znowu nie spał w dzień, ledwo patrzę na oczy ze zmęczenia a ten bączek bryka i podśpiewuje skąd ta energia

Emikaw jest rozwarcie oby szybko się ruszyło dalej, może już w nocy na porodówkę pojedziesz

królik a moze rzeczywiście Wy Mareczka dopychacie

[ Dodano: 2009-10-07, 16:54 ]

Narazie skurczy nie ma

będą , będą takie,ze odechce Ci się rodzić

[ Dodano: 2009-10-07, 16:56 ]
Sabcia śpij, śpij szybciej czas do poniedziałku Ci minie. A w szpitalu poradzisz sobie na pewno. A co z synkiem, kto do szkoły go zaprowadzi jak Ty na cc juz pójdziesz i w szpitalu będziesz?

[Sabcia]

Dziewczynki ale narobiłam wrociłam z synkiem ze szkoły pół godziny temu, u nas dzis pada i ja co zrobiłam wywaliłam sie na szczescie upadłam na kolana i szybko podparłam sie na rekach takze brzusio ocalał ale samo to ze sie poslizgnełam i taki szybki ruch a jakby nie było mam mase to teraz boli mnie na dole brzusia ale na szczescie leciutko a mała jak narazie kopie mam nadzieje ze nic jej nie ma - jak myslicie????? ale jakbyscie mnie widziały cała droge płakałam do domu ale nie z bolu a ze strachu

[ Dodano: 2009-10-07, 17:23 ]
isiawarszawa, fajnie ze wpadłas - mam nadzieje ze bedziesz nas teraz czesciej odwiedzac byłysmy wszystkie od poczatku troche sie znamy i kazda z nas chce wiedziec co u drugiej słychac czy jest juz z malenstwem - takze juz nie uciekaj od nas bo bedzie nam bardzo smutno, szkoda ze bedziesz w tym szpitalu a powiedz czemu z powodu cukrzycy ?

[isiawarszawa]

wczesniej byłam ponieważ KTG przez cały dzień miałam zawężone (2 razy w przychodni) i lekarz kazał jechać wieczorem kontrolnie do szpitala i tam też 2 razy zawężone i mnie nie puscili do domu i trzymali
a teraz od 38 to chyba z powodu cukrzycy aczkolwiek ja jestem taka że jakoś nie umiem sie wszytskiego dopytac tylko tak domyslam sie po trochu... także wiecej dowiem sie zapewne w środe na wizycie