doczytałam
moj maz twierdzi jest od zarabiania pieniedzy a nie do myslenia i zalatwiania innych spraw
no właśnie siedzę i szukam grzejników, oczywiście mój mąż zwalił zamówienie itp na mnie
stwierdził że zna się na tym tak jak ja
więc co za różnica
i wychodzi na to ze siedzę i się dokształcam jak zawsze w sprawach technicznych a on ma w nosie, później będzie na mnie jak coś nie tak zamówię
Niech spada na drzewo jak przyjedzie to mu do głowy nakładę
i zadzwoni wreszcie gdzie trzeba bo mnie szlak trafi.
http://www.lux-art.pl/ nowa stronka na której można zobaczyć moje małe dzieła