a już się ucieszyłam,że tak szybko zasnął ;/ płacze i płacze pielucha przebrana, najedzony, nic Go nie boli, a spać nie chce..jak wzięłam Go na ręce to prawie odrazu odleciał, a w łóżeczku
A co ja mam powiedziec Asia ma dopiero popołudniowa drzemke, a najgorzej jest pozniej jak wstanie , ostatnio byla u sasiadki, wczoraj nie bylo neta, musze cos na dzisiaj wymyslec znow sasiadka