hej kochane ja czuje sie fatalnie ledwo zyje wstalam zjedlismy sniadnko z Kuba mezus w pracy , wypralam 2 pralki prania ogranelam troszke i gotuje zupke , czekam az sie skonczy gotowac i ide do lozka pogoda piekna zamias zabrac dzieko do parku to ja umieram leee pokaze wam moj brzuszek z 15tyg
gozdzik, strasznie juz poprostu nie mam slil zupka juz prawie gotowa a ja sie zastanawiam czy jesc czy wymiotowac ide chyba sie polozyc spac bym poszla ale nie moge bo maly jest
SANDRUSIA)), brzuszek śliczności! po prostu cudeńko. większy niż mój i to o wiele.
współczuję ci tego złego samopoczucia. mam nadzieję, że ci szybko przejdzie.