oj ja to wiem... Mati ostatnio sypia dluzej ale nie ma drzemki w dzien a mi by sie stanowczo przydala...zazdroszczę Wam trochę tej możliwości spania, niestety przy dwójce nie ma o tym mowy
jakbym o swoim czytalamnie mąż też wkór... niekiedy aż za bardzo, teraz syna zdenerwował aż się popłakał, przyjezdza wieczorami mało w domu jest a jak jest to ryja drze
ja caly czas mam zle sny,nie ma normalnie przespanej nocyw nocy mialam koszmarny sen ze dziecku cos sie stalo
iw_rybka, dobrze ze w koncu okazalo sie ze jest dobrze ale uwazaj na siebie
Shiva, ty dziewczyno naprawde biedna jestes
inia1985, no to teraz mozesz sobie spokojnie odpoczywac i zajac sie mysleniem o malenstwie
ja juz sie nie mieszcze w plaszcz zimowy w ktorym chodzilam z MAtem w 9 mcujuz sie nie mieszcze w kurtke jesienna od siory, na szczescie mam 2 do kolan zimowe od niej i chyba bede musiala juz zaczac w nich chodzic



