zuzab, tez jestem tego zdania ale jak miałam 3 tyg temu usg to lekarz mi powiedział ze jestem obecnie w 4o tyg ze z tym moim wyliczeniem to nie jest tak bo mi sie cos poprzestawiało po poronieniu - kazał zrobic cc najpozniej w nastepnym tyg a w tedy kolejnych dwoch lekarzy zadecydowało ze nie jednak czekamy a jak im gadam co tamten mowił ze mała juz ma ponad 4 kg ze powiedział ze o naturalnym mam zapomnvec to mi mowia tak tak oni wiedza ale sprobujemy poczekac moze naturalnie sie uda moze mała sie nie połamie w barkach i teraz sie cały czas martwie ...........bo moze faktycznie lepiej zrobic cc i małej nie meczyc - moja kolezanka z porodówki miała coreczke 4200 i połamała sobie własnie barki
Sabciaco lekarz to co innego powie ,ja mam koleżank.ę co urodziła syna 4900 i wszystko ok było,lekarze się nie wyznali że taki duży dzieciak a jej szwagierka urodziła córeczkę 3950 i miała problemy bo jej spojenie łonowe nie zeszło się zaraz po porodzie nie mogła siedziec ,chodzic przez jakiś czas po porodzie , czasami lepiej nie kusic losu i zrobic cc jak są wskazania do tego
Marcia77 jutro się wszystko okaże jak @ nie przyjdzie to robię teścika z samego rana już nawet dzisiaj kupiłam
magda75, no troche spora bo az 9 latek
a jak sie czuje skurcze mam juz od jakiegos czasu szczegolnie wieczorkiem i cała noc trzymaja a spojenie mnie boli od połowy ciazy ale od wczoraj na tyle mocno ze siedziec nie moge