barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

27 paź 2009, 12:24

witajcie
często was podczytuję, ale zawsze coś lub ktoś mnie odciąga od napisania i jakoś nie mam kiedy zasiąść na dłużej, żeby poodpisywać
gratuluję wszystkim kolejnych tygodni i oby tak dalej
ja już przestałam wiązać buty, a o obcinaniu czy malowaniu paznokci u nóg mogę pomarzyć
to mnie trochę przeraża, bo przy poprzednich ciążach nie miałam tego typu wrażeń
teraz namiętnie czytam wieczorami książki do północy bo panna nie daje mi zasnąć, zresztą staram się jak najpóźniej wyjść do toalety, żeby potem nie robić nocnych wypraw
jestem zresztą już coraz bardziej zmęczona fizycznie i choć ograniczyłam nieco pracę to i tak nie jest lepiej, może zresztą też przez tą fatalną pogodę
choć dziś rano było ślicznie, naprawdę jesiennie ze słoneczkiem, a teraz znów się zachmurzyło i jest szaro-buro, a fe
mój brzuch faluje pod ruchami młodej, często mam zniekształcony i wypukłości w dziwnych miejscach, ale to normalne
rozstępy jak na razie jeszcze mnie omijają, na szczęście, bo przyznam, że często zapominam o smarowaniu kremem
rozkręcam się w przygotowaniach i wczoraj kupiłam 2 paczki malusich pieluszek, jeszcze tylko kilka majtek siatkowych (bo część mi została po poprzednim porodzie) i podpaski i mogę się pakować do szpitala

przy okazji przepraszam, że nie zaktualizowałam pierwszej stronki, ale pomimo moich wysiłków coś nie działa i nie da się ściągnąć i wkleić linków (próbowałam już z różnych komputerów i miejsc, ale bez skutku), mam nadzieję, że za kilka dni uda mi się coś z tym zrobić
pozdrawiam Was serdecznie i życzę wszystkim dużo zdrówka i miłego kopanka

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 paź 2009, 13:22

shiva - dzieki za komplemencik dla brzusia i oby fachowcy szybko uporali sie z szafa :ico_sorki:

anetka - ja wczoraj uprawialam gimnastyke,bo chcialam sie ogolic :ico_wstydzioch: :ico_olaboga:

dorotaczekolada, fajnie,ze juz na nowym.Koniecznie daj zanc co po USG i u lekarza.
Odnosnie seksu,to ostatnio jakos tak bardziej mam ochote :ico_wstydzioch:

barbapuppa, no kochana Tyto juz na wylocie jestes :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ja tez ostatnio czuje sie gorzej,nie wiem czy to spadek formy,czy brak slonca,jesienna depresja czy cos???Do tego mleczko mi polatuje,niby pare kropel przez noc,ale ten zapaszek znajomy przypomina mi,ze juz niedlugo spotkanie z Zuzia :ico_wstydzioch:

No dzis fatalna,brzuch mialam twardy jak skala,normalnie masakra,do tego synek sie budzil 3 razy dzis i bolalo mnie kolano,takie reumayczne bole,zawsze na deszcz :ico_zly:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

27 paź 2009, 13:27

dorotaczekolada- co do ochoty na sex u mnie w tej ciąży marnie, w poprzedniej moglam codziennie a teraz mi się rzadko chce :ico_noniewiem:

barbapuppa- ja mam podobnie ze zmęczeniem, w poprzedniej ciąży zdecydowanie lepiej się czułam, ale i Tosia urodziła się latem, było więcej słońca, a teraz nic tylko szaro i ponuro, a dziś to u nas tak wieje, że chce głowę ubrać. O pakowaniu do szpitala jakoś nie miałam czasu myśleć :ico_olaboga:

Ja dzisiaj miałam masakryczną noc, taka zgaga i nic nie pomagało, jak tylko się położyłam na pół leżąco a nie siedziałam to myslałam że zwymiotuje, fuj, na szczęście rano przeszło, ale dalej chodzę taka pół snięta.

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

27 paź 2009, 13:36

Czesc dziewczyny!!!
Nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie, niestety nie mialam czasu zeby do Was zagladac.
Tydzien temu na wizycie u gin dowiedzialam sie ze mam juz rozwarcie na ciasny cm, mialam lezec i odpoczywac, wiec pojechalam z synkiem do moich rodzicow. No i pech chcial ze w srode rano zostalam sama z babcia i synkiem w domu i babcia zaslabla... probowalam ja podniesc(nie dalam rady), wiec wzielam malego na rece i pobieglam po sasiadke,a pozniej po moja mame, ogolnie wszystko skonczylo sie dobrze, babci spadlo cisnienie i dlatego zemdlala, ale niestety tym wydarzeniem zaszkodzilam sobie. Znowu zaczal mi brzuch twardnieć i bolalo mnie podbrzusze,wczoraj bylam na kontroli i juz rozwarcie na luzne 1,5cm. Lekarka chciala wziac mnie do szpitala, ale wyblagalam, zeby lezec w domu. Synka musialam zawiezc do moich rodzicow, smutno mi z tego powodu,ale to dla dobra naszej coreczki. Dzisiaj dostalam zastrzyk na rozwoj plucek malej, bo jest zagrozenie ze moge urodzic wczesniej. Tak wiec teraz mam wiecej czasu zeby do Was zagladac. A i zapomnialam napisac, ze mala wazy juz 2,5kg, nadal nie mamy wybranego imienia, ciuszki praktycznie mam juz wszystkie,pare rzeczy dostalam od mamy, a reszte mam po synku, musimy tylko kupic lozeczko. To tak w skrocie.... postaram sie byc na biezaco... pozdrowienia dla wszystkich :)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 paź 2009, 14:21

Pruedence, ja kupilam sobie Maalox i w nocy jak mnie obudzi,to pije ale znalazlam inny super sposob - zeby mnie zgaga nie meczyla w nocy,to na kolacje zjadam jogurcik i jablko,i mam spokoj :ico_brawa_01:

misia85, pewnie,ze pamietamy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jest nas tu niestety wiecej lezacych na podtrzymaniu :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: Co sie dzieje :ico_zly:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

27 paź 2009, 14:30

troche martwia mnie ruchy dziecka, znaczy to ze tak bardzo wypina nogi
moja Dzidzia tak samo, więc to chyba nie jest powód do zmartwień :-) Do tego jak tylko się położę, to cała się tak jakby na jeden bok przechyla i jak wstaję, to mam taki śmieszny asymetryczny brzuch :ico_haha_01:

iw_rybka, brzuszek śliczny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dalszy ciąg walki z szafą
rzeczywiście długo ją robią :ico_szoking:

dobraczekolada, daj koniecznie znać jak po wizycie :-) wszystkie trzymamy kciuki, żeby Dzidzia się ujawniła :-D i nie dźwigaj nic! :ico_nienie: A co do seksu, to ja już od dawna ochoty nie mam (jakoś tak nie czuję się zbyt seksownie...), podziwiam mojego męża, biedak :-P

barbapuppa, Tobie na prawdę niewiele już zostało :-) teraz jak najwięcej staraj się odpocząć, bo jak widzisz organizm już odmawia posłuszeństwa.

iw_rybka, przy pierwszej ciąży też Ci mleko kapało z piersi? Ja tego póki co nie mam. Trochę się boję, że będę miała problemy z brakiem pokarmu. Bo piersi nie urosły mi zbyt wiele, a w mojej rodzinie kobiety nie miały pokarmu :ico_noniewiem:

Pruedence, ja taką przerażającą zgagę miewałam praktycznie codziennie ale w 6 miesiącu, zastosowałam się do takich podstawowych rad typu: nie jeść 2 godz. przed snem, tylko lekkostrawne rzeczy i poskutkowało. Jem teraz na kolację jakiś serek, kaszę na mleku, albo jakąś inną zupę mleczną i jest ok, za to na śniadania sobie uczty robię, bo bym zwariowała od tego mleka :ico_oczko:

Witaj misia85 :-D Z tą babcią to nieciekawa przygoda. Dużą Dzidzię już masz :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Oszczędzaj się ile tylko możesz :-)

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

27 paź 2009, 15:58

Szafa już gotowa :ico_brawa_01: Strasznie się cieszę, od jutra na spokojnie zaczniemy urządzanie ;-) No i potem skręcamy łóżeczko.

misia85, a witam po dłuższej przerwie. Rzeczywiście nieciekawa sytuacja u Ciebie. Teraz leż i nie nadwyrężaj się, bo jeszcze trochę czasu przed Tobą :ico_sorki: Trzymam kciuki by się nie pogorszyło i abyś mogla w domku leżeć :ico_sorki:

Pruedence, biedactwo, bardzo współczuje tej zgagi, mam nadzieję, że ta noc będzie już oki :ico_sorki:

iw_rybka, też mam cały dzień bóle reumatyczne - widać obie jesteśmy meteopatami :ico_oczko: No i nie daj się jesiennej chandrze :-)

barbapuppa, fajnie że znalazłaś trochę czasu na napisanie :-) moja mała też lubi późne pory wieczorne i wówczas fika w brzuszku, dlatego czasem siedzę do północy i wówczas dopiero zasypiam :-D
super, że torba już prawie spakowana - mi jeszcze duuużo brakuje :ico_wstydzioch:

dorotaczekolada, cieszę się, że już jesteście po przeprowadzce :ico_brawa_01: Koniecznie daj znać po wizycie i usg. Wszystkie trzymamy kciuki za Twojego szkraba, by wreszcie pokazał co ma między nóżkami :ico_oczko: :-D

[ Dodano: 2009-10-27, 15:03 ]
iw_rybka, no rzeczywiście coraz nas więcej - jakiś ten grudzień dziwny :ico_noniewiem: :ico_olaboga:

inia1985, ja też póki co nie mam żadnych oznak produkcji siary czy mleka i piersi też niewiele mi urosły :ico_noniewiem: ale nie będę się zamartwiać na zapas :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 paź 2009, 19:29

przy pierwszej ciąży też Ci mleko kapało z piersi?
- tez,ale duuuuzo mniej i to na sam koniec.A mleczko sie pojawi,musisz tylko pozytywnie myslec i nie daj sobie wmowic,ze masz malo albo wcale,bo ktos w rodzinie nie mial :ico_nienie:
Szafa już gotowa :ico_brawa_01: Strasznie się cieszę, od jutra na spokojnie zaczniemy urządzanie ;-) No i potem skręcamy łóżeczko.
- hurra :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No i nie daj się jesiennej chandrze
- staram sie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
ale nie będę się zamartwiać na zapas :ico_sorki:
- no pewnie,zwlaszcza,ze brzuszki naszych kruszynek poczatkow sa takie male,ze najedzone sa po wypiciu mleczka mieszczacego sie na lyzce :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-10-27, 18:46 ]
dziewczyny zaczelam dzis 8 miesiac ciazy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Obrazek

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

27 paź 2009, 21:20

misia- to tych uważaj na siebie moja droga, bo trochę niech ta twoja córcia pozostanie w brzuszku jeszcze, strasznego pecha miałaś z tą babcią. Ale fajnie, że pomogą Ci rodzice przy synku. U mnie wszyscy deklarują pomoc, jak powiedziałaś, że mi twardnieje brzusio , ale co z tego skoro na deklaracjach się kończy i tak siedzę sama wiecznie z Tosią.

Rybka- niestety malox na mnie nie dziana, zjadam po jednym listku renni dziennie ale pomaga tylko na chwilkę, a mlecznych produktów w ogóle już nie mogę jeść a tym bardziej bananów bo zaraz mam meeeega zgagę, w ogóle mało co mogę jeść żeby mi się nie cofało i nie było niedobrze, w poprzedniej ciąży nie miałam aż tak nasilonych objawów, a wszystko się pogorszyło jak synek obrócił się główką w dół i kopie mnie permanentnie po przeponie i żołądku.
No i gratuluje rozpoczęcia 8 miesiąca ciąży:)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

27 paź 2009, 22:16

No i gratuluje rozpoczęcia 8 miesiąca ciąży:)
- Ty bedziesz miala za 3 dni :ico_brawa_01: :-D

Kurcze,szkoda,ze ta zgaga tak cie meczy.Ja to mialam z Jedrulka,doslownie po wszystkim mialam zgage,nawet pilam na czczo siemie lniane,zeby sobie ulzyc :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość