Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

27 paź 2009, 21:04

Ja nikogo nie potępiam broń Boże ... chcę tylko pokazać na swoim przykładzie, że można karmić, trzeba tylko włączyć takie myślenie, że się da radę i nie słuchać głupich rad i uwag.
Przecież nie zmieniły mi się ani piersi, ani kanaliki ani niczym nie stymuluje karmienia więc myślę, że kłopoty z karmieniem Wojtusia brały się z A. braku dostatecznej wiedzy, B. brania pod uwagę rad typu: stale płacze bo głodne, dać smoka będzie spokój no i oczywiście kupić mieszankę bo chudym mlekiem i na dodatek małą ilością się nie naje dziecko C. wprowadzenie butli i coraz mniejsza ilość mleka + coraz mniejsza chęć ściągania na uczelni, bo po co skoro i tak jest moje beee i trzeba dać sztuczne D. całkowity brak wiary we własne siły ...
..cud, że karmiłam Wojtusia do 7 miesięcy :ico_sorki:
my sie karmimy juz 20 miesiac :ico_oczko:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

lilo

28 paź 2009, 10:19

Wiecie co kiedys ja bardziej bylam krytyczna dla matek nie karmiacych piersia, przyznaje sie bez bicia
,
Każda sytuacja jest inna - ja nie rozumiem dziewczyn które nie chcą karmić bo im się piersi "zepsują" czy po prostu im się nie chce "poświęcać" - w końcu wtedy dziecko jest bardziej uzależnione od obecności mamy.

[ Dodano: 2009-10-28, 09:19 ]
laurunia20, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

28 paź 2009, 11:14

laurunia20, wielkie brawa dla ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

30 paź 2009, 18:34

laurunia20, a moze ona nie z glodu placze ???

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

10 lis 2009, 21:31

Przyszłam się pożegnać i napisać, że te 17 miesięcy z córcią przy piersi to było coś cudownego i niepowtarzalnego. Tęskno mi za cycowaniem ale przyszedł ten czas, kiedy trzeba powiedzieć żegnaj cycusiu dla dobra swojego i dzieciątka.
Trzymam kciuki za Was i mam nadzieje, że do was niebawem znów dołączę z nowym oseskiem.
Matra była na piersi równe 17 miesięcy, nie karmię od 7 dni.

:ico_prezent: :ico_buziaczki_big: Dzięki za wszystko, żegnajcie :516: :516: :516: :516: :516: :516: :516:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

10 lis 2009, 21:50

Małgorzatka, a jak to sie stalo ze przestalas karmic?? jak malutka to zniosla??

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

10 lis 2009, 22:05

Małgorzatka, no czekam tu na Ciebie i Twoje nowe dzieciatko :-D
wielkie brawa za 17 miesiecy cycowania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

my nadal cycujemy - planuje do konca stycznia minimum...wiecie chyba odpada karmienie Igusi i nowego dzidzusia Iga stala sie strasznie zazdrosna juz teraz a obawiem sie moglaby bardzo przezyc fakt ze karmie jej braciszka czy siostrzyczke
dlatego zadecydowalam ze zakoncze karmienie przed urodzeniem sie maluszka :ico_sorki:
zobaczymy czy sie uda :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

11 lis 2009, 00:52

mmarta81, :ico_buziaczki_big: Ty wiesz, że kibicuje Ci mocno! :ico_brawa_01:

emilia7895 Mała ssała pierś równo co 15 minut i jak tylko ją wypuszcza zaraz histeria i snów ssanie jak cumelek-bez picia i ryk jak wypuści z buzi. Dopiero jak uruchomiła sobie odruch wypływu mleka z piersi to spijała z błogością swój nektar hihi... od kilku tygodni tak było i pewnej nocy koniec, od 2 rano nie dałam cyca, lulałam, nosiłam a Martusia tylko "mama cycy daj" i tak w kółko...płacz i krzyk ale nie...Byłam przemęczona tym ciągłym ssaniem już. Na 2 i 3 nocy poprosiłam o pomoc babcię a ja spałam w innym pokoju ...i pomogło :ico_sorki:
1 i 2 noc była jak koszmar dla mnie, słyszałam płacz i to "mama cycy daj" a ja z laktatorem bo mi piersi rozwalało od mleka ale odciągałam troszkę do ulgi na 3 noc już o niebo lepiej a i mała nie płakała już tylko budziła się co chwilkę.

laurunia20 Nie, nie jestem w ciąży- teraz chce się w końcu po 3 latach niespania w ciągłości wyspać :-D ..ale za rok, dwa pewno znów do Was zawitam. Chce mieć czwro dzieci więc o to się nie martwie.

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

11 lis 2009, 23:17

Witajcie karmicielki :-)
My cycujemy juz prawie 11 m-cy. Mój Bartunio jest alergikiem więc ja jestem na diecie eliminacyjnej. Mimo to nie zamierzam jeszcze rezygnowac z naturalnego karmienia :ico_sorki: Poprostu kocham karmić mojego synka piersią...no i oczywiście nie musze pisac, że on tez to uwielbia :-) :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

12 lis 2009, 00:36

aniafs, :ico_brawa_01: wielkie brawa za 11 miesiecy cycowania :-D

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość