iw_rybka, mam i z aventu i z canpola
czasem pociągnie chwile i jeden i drugi, ale ogólnie to jej nie pasuje rzaden
a wogóle własnie sciągałam przed chwilą pokarm /co by w razie awarii dać jej swój z butli/ przez godzine sciągnełam 30 ml chwile leciało a pozniej przestawało, moze ja pokarmu nie mam tyle co potrzeba... sama juz nie wiem
ale fakt głodomorek z niej jest... po mamusi
isiawarszawa, - gdybyś miała zamało pokarmu o napewno by tylu kupek nie robiła z tego co piszesz to wszsystko jest git tylko musisz sobie jakos unormować to karmienie. Laktator to nie to samo co ciągnacy maluszek to świetnie że udało ci się tyle ściągnąc to świadczy o tym że pokarm masz i to wcale nie mało
Troszke cierpliwości i wyjdziesz na prostą a późniiej to już sama przyjemnośc będzie z karmienia piersią trzymam kciuki za was dziewczynki
[ Dodano: 2009-11-15, 21:00 ]
a z dydem to czasami tak jest u nas już wydaliśmy tyle kasy mam w domu 25 przeróżnych smoczków ostatnio tommy tipiego kupiliśmy i po każdym ma odruch wymiotny nie chce i koniec
isiawarszawa, u mnie jest prawie to samo, mam malo pokarmu i musze dokarmiac modyfikowanym. bo na samym cycusiu to bym go zaglodzila na smierc. Nie miej wyrzutow sumienia tylko dokarmiaj butla, najwazniejsze zeby dzieciatko przybieralo na wadze. Bo jakbys miala dostateczna ilosc pokarmu to za 15 min sciagnelabys min 100ml, ja dzis sciagalam 40 min i bylo tylko 70ml. Tez na poczatku bylo mi ciezko ze tak jest bo wiadomo, ze kazda z nas chcialaby tylko na piersi jechac ale jak nie ma to nic na to nie poradzimy.
Takze glowa do gory, damy rade.
A ze robi tyle kupek to tylko dzieki mleczku modyfikowanemu a nie cycusiu.
Ja jutro jadę na ważenie do szpitala. Mały jeszcze właściwie nie zaczął przybierac na wadze. I mimo, ze pokarmu mam sporo to jesli sytuacja się nie zmieniła trzeba bedzie modyfikowane wprowadzić inna sprawa, ze Michas to niejadek. Possie przez 4 minuty i na tym koniec na 3-4 godziny. Próbowałam mu podać moje odciagniete mleko jeszcze po cycu ale nie chciał Boję się tej jutrzejszej wizyty.
Wazyłam co prawda małego w domu na takiej dokładnej wadze łazienkowej i wyszlo, ze przytył ale takka waga to nie to samo co waga dziecieca
edulita, ta właśnie zrobiłam. Nawet rozebralam małego do golaska i wyszlo bardzo ładnie, ze przytył 200g przez tydzień. Nadrobiłby wtedy wage urodzeniowa. ALe boję się, ze to i tak może nie być dokładny pomiar, bo waga ma dokładność do 100g, bo jest przeznaczona dla dorosłych.
Jak byłam ze starszym synkiem w szpitalu na zapalenie płuc to musialam małego wazyć przed każdym karmieniem i zaraz po nim żeby ustalić ile wciagal z piersi i ile dziennie przybiera ale tamta szpitalna waga miała dokładnosc do 5g.