Hej :)
No Jasper staje sie coraz bardziej meski :D przystojniak! :)
Co do tescia, to spisal sie naprawde niezle. Nina jest jedna z nielicznych osob do ktorej strasznie sie rozgaduje. Nakarmil ja, polozyl spac, przebral pieluche, a ja wrocilam to podsluchiwalam pod drzwiami i sie smiala glosno :) w ogole wyciagala do niego rece zeby ja wzial non stop, nawet usnela u niego na kolanach. W nocy do niej wstawal wiec ja sobie spalam :P
W ogole moj M cos sie nie odzywa a powinien byc dzisiaj w Lizbonie

mam nadzieje,ze po prostu go pochlonelo rozpakowywanie itd itp ...
Stresuja mnie zawsze takie rzeczy
A co do Ksiezyca w nowiu to ja mam problem - mialysmy isc w 7 kobiet :) z moja mama, siostra, bratowa, ciocia, kuzynka i SASIADKA (ktora sie zapytala czy moze isc z nami) ale w koncu my wyjechalysmy wczesniej z Krakowa i nie ma sensu jechac tam specjalnie do kina, wiec pojdziemy tutaj - tak myslalam, ale moja Sasiadka wciaz mnie wypytuje kiedy pojdziemy, czy przyjade na noc specjalnie zeby isc do Kina a dziecko zostawie tesciom - czemu nie potrafi zrozumiec ze to glupi pomysl?

i niepotrzebny problem? Zwlaszcza,ze ona sie do nas dopiela, wiec nie powinna miec pretensji ze jednak zmienilysmy plany

no i zastanawiam sie czy isc dwa razy, czy nie isc z siostra itd itp .. czy ogladnac kiedys na kompie z sasiadka :D
To takie glupie rozmyslania w porownaniu z tym ze wczoraj na 5 roku studiow skreslili mnie z listy studentow :[ ale dzisiaj juz na nia powrocilam, ale nie przecze,ze wkurzylo mnie to strasznie i chyba do teraz mnie glowa boli!! Dobrze,ze nie musialam placic 300zl za powrot tak jak niektorzy
