Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 lis 2009, 15:22

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

24 lis 2009, 16:26

ALescie popisały :ico_szoking:

Co do okien ja umyłam w zeszły weekend, ale ja jestem maniakiem czystości jak już wspominałam i jak Teściowa mi postanowiła wyprać firanki to nie mogłam na te brudne szyby patrzeć, jeszcze na klatce dwa umyłam:) Tak, ze nie wiem co bym musiała robić żeby wcześniej urodzić, chyba tylko stresować się ta moją głupią pracą:( jutro mam rozmowę ostatniej szansy o 7.30.

rybka- fajny brzusio, mnie też tym razem wylazł pępek a przy Tosi siedział na miejscu.

Niestety ze spaniem u mnie nie jest dobrze, dzisiaj spalam znów 3h, zasnęłam dopiero o 3.30 a przed 7 już byłam na nogach, do tego sen przerywany, długo tak nie pociągnę:(

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

24 lis 2009, 17:14

Witajcie :-)

Mimo, że pogoda kiepska, leje cały czas - dzień po prostu suuuuper :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nocka bez skurczy, tylko 3 razy kibelek zaliczyłam :ico_oczko:
Wypad do kina bardzo udany, film mi się podobał, i o dziwo niewiele się rozminęli z książką :-D Po filmie zakupy w spożywczym - mała rzecz a cieszy ;-) No i słuchajcie jaki motyw. Mój mąż poszedł na dział mięsny, a ja stanęłam w kolejkę po wędlinki. On właśnie kończył zakupy, gdy dziewczyna, która obsługiwała inny dział, zawołała koleżankę z wędlin, żeby mnie jako :ico_ciezarowka: bez kolejki obsłużyła :ico_szoking: Wszyscy z kolejki się na mnie gapili, a ta laska co mnie przyszła obsłużyć mówi, bo pani tą kurtką brzuszka nie zasłania, trza wypinać i się chwalić :ico_wstydzioch: Mąż też w szoku się śmiał, że musi mnie częściej na zakupki brać :ico_oczko:
Potem kolejna atrakcja. Zaszliśmy do Sphinxa na moją ulubioną sharomę z kurczaka :ico_wstydzioch: Oczywiście na wynos, bo krępujące byłoby aplikowanie sobie insuliny przy innych :-) O dziwo cukier mi nie skoczył :ico_olaboga: :-D Dziś po raz pierwszy od dawna poczułam się prawie jak przed ciążą :ico_oczko: Choć kręcąca się Justysia nie pozwala o sobie zapomnieć :ico_brawa_01:
Po powrocie z wyprawy dostałam sms od koleżanek z pracy, że wpadną dziś do mnie w odwiedziny. Od mojego odejścia na zwolnienie nie bardzo miałyśmy kontakt, więc miło z ich strony :ico_wstydzioch:

iw_rybka, śliczny brzusio :ico_brawa_01: I antenka boska :-D U mnie troszkę pępek wystaje, ale tylko odrobinkę.
Co do Amoli, to też jestem w szoku. Trochę podczytuję inne wątki, więc znam jej rzekomą historię. Trochę się dziwiłam temu wszystkiemu, ale ja chyba naiwna jestem, bo ufam ludziom. Bardzo jej współczułam, że z 5cm rozwarciem w szpitalu leży - zastanawiałam się nawet, jak radzą sobie bez niej jej małe dzieciaczki :ico_noniewiem: Jestem zbulwersowana, ale nawet nie mogę sobie wyobrazić, co czują inne Lutóweczki, bo oszustwo najbardziej dotknęło je :ico_olaboga:

anusiek, mąż ma świetne podejście do burzy hormonalnej - po prostu wielkie :ico_brawa_01:
No i gratulacje skończonego 35 tyg :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

inia1985 , ehh te wcześniaki ;-)

dorotaczekolada , współczuje tej wizyty u dentysty :ico_sorki:

anetka607, śmiało możesz rodzić przede mną - jeśli Twojej Niuni się spieszy :ico_oczko:

meg , super, ze trafiłaś na takiego życzliwego lekarza :ico_sorki: Wierzę, że wszystko się dobrze skończy i Twoja córcia będzie zdrowiutka :-) A kilogramami się nie martw, dzidzia wyciągnie :ico_brawa_01:
Gratulacje skończenia 36 tygodnia :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-11-24, 16:15 ]
Pruedence, Trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę - no i oby noc Ci lepiej minęła :ico_sorki:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

24 lis 2009, 18:18

dziewczyny pepek mi wyszedl :-D W pierwszej ciazy zostal na miejscu a teraz wyszedl :-D
mi wychodzi czasami, zalezy jak mała sie ulozy
jutro mam rozmowę ostatniej szansy o 7.30.
trzymamy kciuki

dzisiaj syn na wycieczce i caly dzien sama jestem, nawet ksiazke 1 przeczytalam, nudno mi bez niego ale powiniem za ok 30 min juz byc, mam nadzieje ze najedzony bo my z mezem dzisiaj na wynos jedlismy :-D wyslalam męza po pyzy na stolowke policyjna, w sumie tak sie na nia mowi bo w tym samym bydynku co policja ale to nie ich :ico_oczko: maja pycha i tanie jedzenie, za 3 pyzy i surówkę mąz placil 6,9 zl, to taki zestaw obiadowy, mozna dodatkowo brac np zupe i kompot to 9 zl :-) jak pracowalam to co tydzien pyzy kupowalam maja najlepsze, nawet moja mama takich nie robi :ico_oczko:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 lis 2009, 18:18

ale ja jestem maniakiem czystości
- to tak jak ja :ico_wstydzioch:
jutro mam rozmowę ostatniej szansy o 7.30.
- ojej,to powodzenia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
i o dziwo niewiele się rozminęli z książką :-D
- a nie mowilam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ladnie opowiedzieli :-D W przyszlym roku czesc trzecia :ico_sorki:

Shiva - bardzo mily dzionek mialas,i smaka mi narobilas ta sharoma :ico_szoking:
ale ja chyba naiwna jestem, bo ufam ludziom
- moj maz mi wciaz mowi,ze ja sie tu uzewnetrzniam,brzuch pokazuje a tam jakis tluscioch zboczony to oglada :ico_noniewiem:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

24 lis 2009, 18:20

Shiva napisał/a:
i o dziwo niewiele się rozminęli z książką :-D
- a nie mowilam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ladnie opowiedzieli :-D W przyszlym roku czesc trzecia :ico_sorki:
w mojej dziurze 2 czesc moze za 2 miesiace pokażą
sharoma :ico_szoking:
a ja nie wiem co to :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

24 lis 2009, 18:56

Sziva- no dzionek pełen wrażeń, pozazdrościć :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

anetka- shoarma to takie danie z kurczaka w sphinxie, specyficznie przyprawiane, dobre, ale ja tam wole kurczaka w warzywach po chińsku w knajpce obok domku:)

A ja mam chwilkę dla siebie bo M zajmuje się Tosią, właśnie wystawiłam jedną rzecz na Allegro, kaską nie pogardzę:)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

24 lis 2009, 22:20

Pruedence, co wystawilas?

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

25 lis 2009, 08:03

Witam grudnióweczki , tak dawno nie zaglądałam , ale musiałam ogarnąć wszystko do porodu a trochę się tego uzbierało , teraz zostało tylko spakować się do szpitala .
Ale się rozpisałyście chyba ze 3 godziny będę czytać :ico_haha_01:

Wczoraj byłam u lekarza i córeczka waży 2900 g , wszystko na razie w porządku , już się nie mogę doczekać jak ją zobaczę , a wczoraj tak słodziutko ssała swojego kciuka , a potem bródką ruszała . Jeżeli chodzi o spanie to tragedia budzę się z 10 razy w nocy jak nie na siusiu to na picie i tak na około , malutka też daje o sobie znać i to bardzo są dni że praktycznie bez przerwy wariuje , przewraca i to z jaką siłą :-D

Widziałam że już pierwsza grudnióweczka barbapuppa urodziła , ogromne gratulację :ico_brawa_01: ( uświadomiłam sobie , że nam też już nie zostało dużo czasu )

iw_rybka brzuszek śliczny :ico_brawa_01:

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

25 lis 2009, 09:32

a ja dziś jakoś nie mogę spać... wczoraj ok 1 w nocy zaczął mnie tak dziwnie boleć brzuch i plecy... mimo, że byłam już po wieczornej no-spie. przyznam, że się troszkę wystraszyłam. muszę się zmobilizować, dokupić brakujące rzeczy do końca tygodnia i w weekend się spakować. plany planami..., ale żeby niespodzianki i niepotrzebnych nerwów nie było.
Monika25 Twoja córeczka waży 2900 g, moja dokładnie tydzień temu ( czyli w tym samym okresie ciąży ) ważyła ok 2700 i to sporo podobno było. Więc wynika z tego, ze Twoja dziewczynka też maleńka nie będzie :-D
dziś idę na plotki ze znajomymi z pracy. jak mnie zobaczą będą w szoku, ja tak dużo przytyłam. znają mnie w rozmiarze 38..., a patrząc teraz na mnie wydaje się to niemożliwe wręcz. samo życie... :ico_sorki:
swoja drogą muszę jeszcze w najbliższych dniach do firmy podjechać podstemplować książeczkę ubezpieczeniową. a wcale mi się nie chce tam jechać...
Dziewczyny miłego dnia:) choć pogoda przynajmniej u nas do bani, szaro i smutno :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot] i 1 gość