Witam nie odzywałam się kilka dni bo nie wiedziałam w co ręce włożyć - mamy urwanie głowy bo Ida znowu chora ma zapalenie oskrzeli i znowu antybiotyk odporności u niej zero
Już wczoraj myślałam że tu wam coś naskrobie ale przeczytałam na wątku pilne - post przepraszam i tak mnie to zszokowało i zbulwersowało że już nic nie miałam ochoty pisać odechciało mi się też wstawiać zdjęcia bo poprostu zawsze mogą trafić w niepowołane ręce
Może jednak powinnyśmy się wszystkie wymienic adresami @ i wysyłać sobie fotki w wiadomościach