Awatar użytkownika
patisiaaa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 14 lis 2009, 00:06

05 gru 2009, 01:14

No proszę wszystkie Listopadówki (nie licząc mnie, ale ja to już się tu nie wliczam) porodziły i jak się tutaj spokojnie zrobiło, jakoś tak cicho...

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

05 gru 2009, 12:00

Każda zajęta dziećmi:)

Nasza Milenka ma małe kropeczki na bródce i aż się boję pomyśleć, że mogłaby to być skaza. Tak się zaczynało u Mateuszka. Ja jej to nie zejdzie, to w tygodniu jedziemy do lekarza.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

05 gru 2009, 14:31

matikasia, a kiedy Mateuszkowie przeszło? O ile w ogóle przeszło.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

05 gru 2009, 15:03

Tak przeszło. Dokładnego miesiąca nie pamiętam, ale na roczek już było ok. Czasem pojawiała się jakaś plamka, ale szybko znikała. Także teraz Mati je wszystko i jest jak najbardziej dobrze. Nie wiem czy mała nie będzie miała tego samego.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

05 gru 2009, 17:13

o to niedługo! Fajnie, ze mu przesżło. Tow sumie masz mniejszy stres, bo duża szansa, ze w razie czego Milence tez zaraz przejdzie.
Ja się zastanawiam czy Kubie w ogóle przejdzie. Maz coraz mniej czasu na to.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

05 gru 2009, 17:17

Tak racja. Tylko, że Matiego karmiłam pół roku i normalnie jadłam nabiał bo lekarz nie kazał mi z niego rezygnować tylko ograniczyć. Dopiero na pół roku Mati miał rany na plackach, ramionkach i wtedy powiedziano, że powinnam zrezygnować z nabiału, a że mam strasznie słabe zęby i powinna go jeść, to zrezygnowałam z karmienia. Jednak te najważniejsze pół roku przekarmiłam. A teraz przecież to dopiero miesiąc.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

06 gru 2009, 00:15

matikasia, moja Mia tez ma krostki na brodce ,ale to od dojenia cyca, ma brudke przytknieta do cyca, i wiadomo zapoci sie i zaraz cos wyskakuje

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

06 gru 2009, 00:15

Właśnie oglądam "Starsza Pani musi zniknąć" i cały czas na myśl mi przychodzi nasza Monika ... tak samo dręczona przez starszą panią :ico_oczko:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

06 gru 2009, 00:17

Właśnie oglądam "Starsza Pani musi zniknąć" i cały czas na myśl mi przychodzi nasza Monika ... tak samo dręczona przez starszą panią :ico_oczko:
hehhe no :ico_haha_01: :ico_haha_01:

kilolek, matikasia, wklejcie jakies nowe fotki dzieci :ico_oczko:

MonikaSko
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 20 mar 2009, 13:47

06 gru 2009, 10:18

hej ja tego filmu nie oglądałam :-) dziewczyny co wy jecie bo mi sie już pomysły skończyły śniadanie i kolacja pół biedy ale obiad ile można jeść gotowane mięso na zupy też mi już pomysłów brakuje ja sie męcze a mój Kubuś nie chce ciągnąć cyca bo chyba mu sie niechce albo niewiem do butelki się przyzwyczaił a może jeszcze nie umie bo sie złości i nie potrafi dobrze złapać póki co to trochę go zmuszam a troche mu odciągam.a czy waszym maleństwom też sie ulewa jak się nie odbije po jedzeniu bo mój Kacperek tego nie miał a Kubusiowi jak się nieodbije to potem mu się ulewa i to nawet bardzo boje sie go wtedy zostawiać żeby się nie zadławił wiem już jak to wygląda to biorę go wtedy pionowo dzisiaj chlusło w trakcie kiedy go chciałam podnieść bo już wiedziałam co się święci i całą bużke mu zalało.Męczymy sie też jeszcze z pępuszkiem bo jeszcze nie odpadł łaskawie przyszła pediatra bo położna chora w sumie to moja teściowa ja zmusiła żeby przyszła ciekawa jestem czy jutro się zjawi ta położna bo jak nie to zrobię awanture w tej przychodni bo to śmieszne żeby nikt do dziecka nie przyszedł bo ja to pół biedy ale nie poto o dziecko dbałam całą ciąże żeby teraz ktoś to zaniedbywał.Mój Kacperek powoli przyzwyczaja się do Kubusia w nocy śpi nie przeszkadzają sobie nawzajem tylko troche Kacper płakał jak kąpaliśmy Kubusia bo straszliwie płakał i chyba ten się bał o niego wogóle wieczory są najgorsze zawirowanie :ico_olaboga: straszne dwa kąpania Kacper sam nie usypia tylko musze być ja a Kubusia trzeba pilnować z tym ulewaniem no ale dajemy rade.Ale sie rozpisałam ale długo nic nie pisałam i niewiem kiedy znowu coś napisze.siunia, fajne te twoje dzieciaczki
Wogóle wszystkie fajne te dzidziusie !!! :ico_haha_02:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość