no ja tez mam problem z prentem dla meza.
no i na imieniny tez zarzyczylam sobie prefumy lacosta zobaczymy czy kupi
Dziękuję ślicznie,całkiem nieźle.Co prawda coraz bardziej dokucza mi kręgosłup i kolana,ciągle mi duszno i nie wysypiam się,ale to normalne i da się przeżyćgeheimnis, jak samopoczucie?
Aha No właśnie pudełeczko dość nietypowegeheimnis, dostała od lekarza "robiony krem" i jest w takim właśnie śmiesznym pudełku.
No to ja też trzymam kciuki za Kamusię,oby dała radę wytrwać.Mnie 4 stycznia mija 38tyg ale dopiero wtedy otwierają oddział na jakim chcę rodzić,więc trzeba zaciskać nóżki Czasem mam wrażenie że ja z tego wszystkiego to tą ciążę przenoszę.Będę trzymała razem z kciukami za moją siostrę, bo ona też musi do 5 stycznia wytrzymać (wtedy kończy 36 tydzień), a niestety szyjka ma 1 cm i Kama od miesiąca leży.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość