Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

10 gru 2009, 10:07

Ogromne Gratulacje dla Anetki i Klary :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Żeby u anusi , wszystko było w porządku .

A mnie dzisiaj rano pobolewał brzuch (tak jak przed miesiączką , tylko trochę mniej ) , no i nogi strasznie bolą , jakby jakieś zakwasy , słabiutko dzisiaj u mnie :-) No ale miś Zuzia powinien zawitać dzisiaj u mnie więc może poprawię sobie humorek , bo to pierwszy prezent pod choinkę w tym roku :ico_brawa_01:
Ostatnio zmieniony 10 gru 2009, 12:34 przez Monika 25, łącznie zmieniany 1 raz.

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

10 gru 2009, 10:35

brawa dla Anetki i malutkiej Klary :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
drobniutka dziewczyneczka z niej :ico_haha_02:
to Anetka ma już swoje szczęście w ramionach :ico_haha_02:
nie dobrze, że Anusiek trafiła do szpitala... może badanie ktg coś jej wykazało i ją zatrzymali... oby wszystko się szybko wyjaśniło i żeby też szybko urodziła zaraz swojego synka :ico_haha_02: Anusiek rzymamy kciuki za Was :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
cisza troszkę w newsach od Shivy... Justynka pewnie ją mocno sobą zajęła :-D :-D :-D
myślę, że mają szansę na weekend wrócić do domku... tego im życzę :ico_sorki:
Monika ja też czekam na swoją Zuzię :ico_oczko:
wiecie, że jeszcze się nie spakowałam... jestem beznadziejnym przypadkiem. odkładam to w czasie... a tu w sumie nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać :ico_oczko:
Pruedence Adasiek spory... ale moja Karolinka w tym samym czasie ważyła ponad 3500. także jak na dziewczynkę to idzie na jakiś rekord... :ico_szoking: i współczuję, że tak się kiepsko czujesz w tych ostatnich tygodniach. ja mam kiepskie tylko noce. w nocy nie śpię i boli mnie każdy kawałek ciała. ale za to jak się już potem rozbudzę i rozchodzę to mogę biegać aż do wieczora :-D
dla wszystkich :ico_ciezarowka: miłego dnia :-)

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

10 gru 2009, 11:37

Wielkie gratulacje dla Anetki i Klary :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Mam nadzieje, że u Anusiek to tylko dlatego, że ktg wykazało jakieś skurcze i woleli jej już do domku nie puszczać i niedługo będzie mieć swojego synusia w rączkach.

Meg- to z tą torbą :ico_nienie: może się jednak spakuj, mnie też było się ciężko zebrać, ale teraz się cieszę, że mam to zrobione.

No ja się liczę teraz już z tym, że mogę i w styczniu urodzić :ico_placzek: , a na pewno będę ostatnia z was. Noc niestety znów kiepska, spałam może z 3 h, już mam takie wory pod oczami że patrzeć na siebie w lustrze nie mogę. Dzisiaj sobie posprzątałam z rana mieszkanko w ramach rozruchu bo skoro młody się nie spieszy to nie ma się co specjalnie oszczędzać, a czuć się będę pewnie cały czas źle prze tą morfologię.

Niestety ogoda znów do duszy, więc chyba pojadę z Tosią do kulek do jakiejś galerii bo mi dom rozniesie.

No i stawiam z okazji skończonego 37tc

Obrazek

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

10 gru 2009, 11:49

no to pięknie nam się te grudniowe dni zaczynają wypełniać, ciekawe Która urodzi dzisiaj?!
anetko niech malutka rośnie i daje ci ogrom szczęscia, serdecznie gratuluję malutkiej :ico_brawa_01: :ico_prezent:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

10 gru 2009, 12:39

Hejka :-)

Wielkie gratulacje dla Anetki :ico_brawa_01: rzeczywiście nie duża jej córunia, ale najważniejsze, że zdrowa :ico_brawa_01:

No to teraz może ja? :ico_oczko:

Odebrałam dzisiaj dopiero wynik posiewu moczu, ale na szczęście jest ok :-) A tak się martwiłam, że będą mnie jakimiś antybiotykami przed samym porodem faszerować. Byłam dzisiaj też w pracy, po papierki do macierzyńskiego. Spokojnie w domu wypełnię i mąż jak tylko urodzę poleci wszystko załatwić.

Miejmy nadzieję, że u anusiek to nic poważnego :ico_sorki:

Pruedence, gratki za skończony 37 tc :-D Już niewiele zostało, nie łam się, wytrzymasz na pewno. A może Maluch Cię zaskoczy i wkrótce zrobi Ci miłą niespodziankę :ico_haha_01:

meg, :ico_brawa_01: za skończony 38 tc :-D

Rybka, też się boję wywołania, dlatego coraz bardziej się stresuję tym, że zostało jeszcze tylko 7 dni... nie chcę przenosić :ico_noniewiem:

Stawiam za ostatni (miejmy nadzieję) tydzień :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

10 gru 2009, 12:51

dziewczyny, ale nie ma co się martwić wywoływaniem na zapas, na mnie np. oksytocyna w ogóle nie działa, choć i tak mi dawali, bo nie wierzyli
na każdą przyjdzie czas
a co do wód płodowych, to lepiej jak przy porodzie odejdą, zresztą nie ma się co martwić, bo odnawiają się co 3 godziny
dorotaczekolada zachowanie twojej teściowej jest co najmniej dziwne i serdecznie ci współczuję

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

10 gru 2009, 13:08

Monika 25, masz rowne dwa tygodnie do terminu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

meg, Shiva pisala ostatnio,ze ucza sie z Justynka karmienia,mala duzo spi i jest przeurocza :-D

I ja mam podobnie jak Ty,nocki kiepskie ale w dzien jak sie rozbrykam,to latam do wieczora :ico_oczko:
a na pewno będę ostatnia z was.
- jeszcze ja,nie martw sie :ico_oczko:
No i stawiam z okazji skończonego 37tc
- gratulacje donoszonej ciazy :ico_tort:
No to teraz może ja? :ico_oczko:
- a bardzo prosze :-D
Stawiam za ostatni (miejmy nadzieję) tydzień :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
- :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Anusiek byla na KTG i tetno maluszka skakalo bardzo raz w gore,a za chwile bardzo w dol.Miala robione wczoraj to KTG 4 razy,dzis bedzie decyzja co robic dalej.Zrobia USG i zadecyduja.
Anusiek ogolnie czuje sie dobrze,ma 5 kolezanek na sali i mowi,ze wzajemnie sie wspieraja :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:


Ja tak sobie mysle,ze pewnie zrobia jej niedlugo cesarke - bo skoro maly ma takie skoki,to nie beda ryzykowac,porod to jednak duza trauma dla dziecka :ico_olaboga:

U nas dzis jakis sen zimowy,wszyscy spalismy do 10.30 :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-12-10, 12:13 ]
wiesci od Shivy jesli Justynka bedzie miala dobre wyniki badan,to jutro nas wypuszcza :-D

Czekamy na fotke :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Monika 25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 145
Rejestracja: 24 kwie 2009, 10:33

10 gru 2009, 13:21

No właśnie stawiam :ico_tort: za 38 tydzień

Pruedence :ico_brawa_01: za skończony 37 tydzień .

Inia1985 , :ico_brawa_01: za skończony 39 tydzień , no teraz naprawdę może być Twoja kolej :ico_haha_01:

meg , z tą torbą to lepiej się pośpiesz , bo złapie ciebie kiedy nie będziesz się tego spodziewać , i wtedy tylko niepotrzebny dodatkowy stres :ico_olaboga:

A ja dzisiaj jakaś słabiutka , wczoraj się pokłóciłam z mężem , a potem nie mogłam spać do 1 w nocy :ico_placzek:

Tak naprawdę to niektóre z Nas mają jeszcze troszeczkę czasu do porodu , i nie potrzebnie się tak stresujemy :-D

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

10 gru 2009, 14:32

Monika 25, co ten mezus cie tak stresuje :ico_nienie:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

10 gru 2009, 14:50

witajcie :ico_ciezarowka: i juz nie tylko :ico_oczko:
ja dzis nastroj minimalnie lepszy. maz juz o 6 rano do nas przyszedl wiec mimo prawie nieprzespanej nocy od rana mile chwile. bylismy dzis w mopsie. na finansowa pomoc w tym roku nie mamy co liczyc ale dostaniemy skierowanie do caritasu. to moze jakas paczka na swieta bedzie :ico_sorki: babka mnie tam wkurzyla bo sie pyta czy drugie dziecko bylo swiadome skoro maz nie mial stalej pracy :ico_zly: glupi babsztyl :ico_zly: ale najwazniejsze ze cos sie moze ruszy :ico_noniewiem:
moj maz dzisiaj ma troche jezdzenia. pojechal do mojej kolezanki po materialy do produkcji kolczykow dla mnie. chce cos kombinowac,moze uda mi sie choc pare zlotych dorobic na swieta :ico_sorki: potem jest umowiony z wlascicielka tego ostatniego mieskania.kolezanka pozyczyla mi 500zl to chociaz czesc jej na razie zaplacimy,zeby mi komputera nie sprzedali. na reszte musza niestety poczekac..
no a potem jedzie w sprawie pracy. chodzi o opieke nad 2 niepelnosprawnymi mezczyzanmi. godzine rano i godzine wieczorem codziennie,w swieta tez. 25zl/godz czyli 50 zl dniowka wiec nie tak zle jak na dorywcza prace i wlasciwie caly dzien wolny. chodzi o przelozenie ich na wozek,pomoc w skorzystaniu z lazienki itp. trzymajcie kciuki zeby sie zalapal :ico_sorki:
co do terminu porodu to ja sie wogole nie nastawiam..znajac moje szczescie spedze swieta w szpiatlu. sama. bo nie ma odwiedzin :ico_placzek: z jednej strony chcialabym juz na swieta miec coreczke w domu a zdrugiej strony te smakolyki ktore mnie omina.. :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-12-10, 14:21 ]
iw_rybka, dziekuje kochana,wlasnie odebralam paczke :ico_buziaczki_big: jestes niesamowita :ico_sorki: az mi sie ryczec chce :ico_placzek:

[ Dodano: 2009-12-10, 14:22 ]
gdyby nie ty i pare innych dziewczyn naprawde nie poradzilabym sobie :ico_placzek: :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość