lepiej z nim to fakt,ale przez niego to jedziemy już tam 3 miesiącelepiej jechac z mezem
to weź go w obroty ,kurcze tez ci się cos od zycia nalezylepiej z nim to fakt,ale przez niego to jedziemy już tam 3 miesiące
ja sie staram Tobie pomóc podiac dobra decyzje,ale taka prawda bylam w podobnej sytuacji...a co najlepsze jak chciałam sie zaczac starac o dzidzie to pracowałam w sklepie 3 miesiace i byla mowa,ze jak mi przedluza umowe zaczynamy staranka,niestety los chiał ze nie przedłuzyli mi umowy i zostałam z niczym...ale posiadanie dziecka bylo tak silne,ze prace znalazłam nastepna w ciagu 3 dni fakt umowa zlecenia,ale pieniazki sa i w razie co macierzynski bedzie sie nalezał...i coo myslałam,ze ze staranek nici dlatego bez zgody R odstawiłam tabletki bo myslałam ze jak mu powiem bedzie uwazał a ja mu powiedziałam i nadal nie uwaza i zrozum facetów..takze nie martw sie cuda sie zdazaja a twój moze jeszcze 5000tys razy zmieniac zdanieto co piszesz to święta racja! muszę sie za siebie wziąść
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość