witam!
fajnie wam z tymi wakacjami
ja dopiero w marcu lece na troche do polski i moze siostre odwiedze w barcelonie

troche wolnego mam tez w styczniu :)
dzis ide do lekarza... wsumie mialam isc dopiero po swietach ale wiecie jak to jest...
w sumie to ide bo mnie jakas infekcja zlapala

i mam jakies dziwne uplawy... troche sie obawiam czy to znowu nie zaczyna sie cos niedobrego dziac

ale tym razem to tylko jakies takie upalwy a nie krew... sama nie wiem co amm myslec mysle tez ze duzo daje stres bo zeszlym razem wlasnie w okolicach tego tygodnia zatrzymal sie rozwoj plodu i zaczelam krwawic a potem za niecale 2 tyg bylo po wszystkim
pewnie jeszcze pojede na usg przed swietami ale powiem wam ze wolalabym nie jakos mam stresa i w sumie chcialabym poczekac kilka tygodni ...eh nie wiem sama zabardzo co robic hihihi pojde dzis do lekarza i zobacze co powie
milego dzionka wszystkim ;*