witam się!!!
W końcu trzeba się odezwać, bo cicho siedziałam, ale to dlatego, że w domu mam zawsze coś do roboty
madzia0609, wszystkiego co najpiękniejsze na nowej drodze życia, mnóstwo miłości i szczęścia!!!!!!!!!
Fajnie, że dobrze się czujesz, to teraz najważniejsze, byście razem z Kubusiem mieli się jak najlepiej - i od razu humor lepszy co?
A ja jakaś ostatnio jestem smutnawa, hormony mnie chyba rozwalają. Niby wszystko ok, ale jakoś tak... No nie wspomnę o dolegliwościach bo obiecałam sobie, że jak zajdę w ciążę to nie pisnę ani słowa, więc wytrzymuję. Jutro dzwonię do szkoły rodzenia i od stycznia startujemy! Cieszę się, bo obaw przed porodem trochę mam, ale one wynikają głównie z niewiedzy, więc jak się dowiem co i jak to będzie lepiej