matikasia, a Milenka ma kolki?? Bo jak piszesz o tym jej plakaniu to o jednej porze ten placz jest.
A ja od 7 na nogach, chłopcy sie obudzili i wpadli do mnie do sypialni , wiec trzeba bylo wyszykowac cała trojeczke i nakarmic, nie bylo tak zle bo mala grzecznie lezala i dala baraci obrobic, droga na przedszkole i spowrotem tez dobra
Wiec Milan w przedszkolu, Nathan i Mia śpią , w domku posprzątane , wiec w spokoju kawke spijam .