dzieki
bigottka to dobrze ze juz po wszystki.
Madziu, ja nie wiem czy to powietrze jest jakieś dziwne we Wrocławiu czy co, bo moja Zośka też lubi nocne pobudki w okolicach godziny 4-ej, czasem nawet 2-3 Wtedy ma humorek tak dobry, że śmieje się w głos, z każdym dniem coraz głośniej, a ja jestem w szoku, że ona już taka duża Jak ją karmię w nocy i tylko się uśmiechnę, to mogę zapomnieć o spaniu. Mała wtedy jest tak rozbawiona, że aż piszczy z radości. Przez pół godziny jest to słodziutkie, ale potem gdy oczy mi się zamykają, to przestaje mnie to bawić Czas leci nieubłaganie - dziś Zosia kończy 2 miesiące i zapraszamy z tej okazji na pyszny torcikJa znow wlacuje z moimi chłopakami od 4 rano coś im się ta godzinka spodobała i nie chcą spać.
no a mamusi spac się chce haha ale uwielbiam te wielkie oczyska jak patrzą na mnie i czekają na mój uśmiech!!!ranne ptaszynki z chłopaków
haha widocznie coś fruwa i na te nasze dzieciaczki działa!!!czy to powietrze jest jakieś dziwne we Wrocławiu
brawo dla Zosieńki!!!dziś Zosia kończy 2 miesiące
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość